FILM - Starocie po renowacji nie tylko dla edukacji?

Od roku płyty stoją na półkach wszystkich poznańskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Największą popularnością cieszą się wśród uczniów klas o profilach humanistycznych. - Młodzież chętnie ogląda filmy zarówno podczas lekcji, jak i spotkań koła filmowego. Oczywiście więcej szans na zapoznanie się z propozycjami Filmoteki mają uczniowie z klas humanistycznych - z racji większej ilości lekcji języka polskiego. I to oni najczęściej przychodzą po lekcjach i pytają się, czy mogłabym podsunąć im filmy "w podobnym klimacie" - opowiada Elżbieta Sośnicka, polonistka z Liceum im. Marii Magdaleny.

Tyle, że często to właśnie uczniowie niezbyt palą się do oglądania filmów. - Wszystko zależy od zainteresowania, a z tym u młodych nie jest dziś najlepiej. Ale ci, którzy chcą obejrzeć któryś z filmów w domu zawsze mogą przyjść po lekcjach i wypożyczyć dowolną płytę - mówi Małgorzata Trepińska - Wojkiewicz, prowadząca w IV Liceum Ogólnokształcącym lekcje wiedzy o kulturze.

Obok programu Filmoteka Szkolna w modzie są wciąż klasowe wypady do kina. Nie tylko na adaptacje lektur szkolnych. - Nasz cykl Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej cieszy się w Poznaniu ogromną popularnością. Nie unikamy od przedstawiania obrazów, poruszające ważne dla młodych tematy - zapewnia Anna Litewka z Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.

Podczas 20 seansów w miesiącu obok klasyki kina wyświetlane są także filmy nowsze - jak choćby "Miasto Boga" Fernando Meirellesa. Zamknięte pokazy odbywają się w godzinach przedpołudniowych w Muzie. Inną taktykę stosują pomysłodawcy comiesięcznego cyklu Projekt RP. W jego ramach Multikino 51 co miesiąc prezentuje zremasterowane kopie filmów z klasyki polskiego kina. Choć skierowany jest przede wszystkim do młodego widza, to na seans może przyjść każdy.