– Jeżeli rozmowy z potencjalnymi operatorami będą przebiegały sprawnie, to procedura wyłaniania gospodarza ma szansę zakończyć się szybko. Dla nas optymalnym terminem byłby przełom sezonów, ale w tej chwili jest za wcześnie, by wyznaczać konkretne daty – mówi Michał Prymas, wiceprezes spółki Euro Poznań 2012.
Po zakończeniu rozmów, które mają określić zakres umowy zawartej z miastem, zarówno władze Kolejorza, jak i AEG Europe, będą miały czas by określić, jak wiele są w stanie zapłacić za dzierżawę obiektu. Choć miasto nie wyznaczyło dolnej granicy, urzędnicy zapewniają, że nie ma opcji, by zapłacono zbyt mało.
– Mamy przygotowane rozwiązanie awaryjne, o którym nie chcemy mówić ani go stosować – zastrzega Michał Prymas.
Mimo kilku chętnych przedsiębiorstw, których szefowie głośno mówili o zarządzaniu obiektem przy Bułgarskiej jeszcze kilka miesięcy temu, ostatecznie chętnych jest dwóch. Do wyścigu o stadion nie stanęli bowiem HSG Zander oraz Sportfive.
– Poznań wpisuje się w standardy, które są widoczne także na innych polskich stadionach – mówi Michał Prymas. – W Gdańsku był tylko jeden podmiot, który chciał się zająć stadionem, a we Wrocławiu dwa.
Zdeterminowany, by zająć się zmodernizowanym obiektem jest KKS Lech. Jego przedstawiciele swój pomysł na zajęcie się budowlą zaprezentowali już w listopadzie. W czasie zorganizowanej na obiekcie konferencji przekonywali, że byłby to doskonały sposób na budowanie marki klubu wspólnie z marką Poznania jako miasta. Oprócz tego, skorzystaliby na tym kibice. Bo dochody ze stadionu miałyby zostać przeznaczone w całości na działalność sportową Kolejorza (utrzymanie pierwszej drużyny, transfery, szkolenie młodzieży).
Choć operator pojawi się wkrótce, nie będzie miał wpływu na wszystko. Bo w czasie mistrzostw Europy 2012 obiekt przejmie UEFA. Federacja będzie miała wyłączność na decyzje, co może powstawać i gdzie. Pierwsze ustalenia już są.
– UEFA już zaczyna określać kształt miasteczka, które w czasie mistrzostw powstanie wokół stadionu – zapewnia Janusz Rajewski, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
Wiadomo, że wokół zmodernizowanej budowli będzie oficjalna strefa dla gości i działaczy UEFA, część z oficjalnymi pamiątkami z mistrzostw przeznaczona dla kibiców i gigantyczny parking.
Oprócz tego, na kilku tysiącach metrów kwadratowych powstanie strefa dla mediów i dużych samochodów studyjnych. Niewykluczone, że przy Stadionie Miejskim pojawi się także lądowisko dla helikopterów.
Murawa będzie podgrzana w lutym
Choć przy Bułgarskiej najbliższy mecz odbędzie się dopiero w lutym, zarządcy obiektu już myślą o przygotowaniu nawierzchni na spotkanie Lecha ze Sportingiem Braga. Obecnie murawę boiska przykrywa warstwa śniegu. Jednak jak nas zapewniono, pod spodem stan trawy jest dobry. Dlatego na kilka dni przed meczem wystarczy odgarnąć biały puch (nie ma możliwości, by zniknął dzięki podgrzewanej płycie) i włączyć podgrzewanie. Na boisku mają się także pojawić lampy solarne, które będą naświetlać nawierzchnię przez 48 godzin. Zarządzający stadionem POSiR nie będzie miał z tym kłopotu. Do końca sezonu może używać lamp pożyczonych od firmy, która układała trawę.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?