Dwie przegrane koszykarek AZS na wyjazdach

Koszykarkom INEA/AZS nie udała się wyprawa na Śląsk i pod Wawel. Powróciły do Poznania z dwoma porażkami. W sobotę przegrały trzema punktami w Rybniku, wczoraj natomiast uległy krakowskiej Wiśle/Can-Pack 69:83.

Porażki z mistrzem Polski, i to na jego terenie, można się było oczywiście spodziewać. Mecz ten rozegrany został awansem z 13. kolejki, miał się odbyć 21 grudnia, ale krakowianki dzień wcześniej muszą rozegrać mecz w Eurolidze w odległym Jekaterinburgu. Poznańskie koszykarki rozpoczęły spotkanie bardzo dobrze, bowiem po trafieniu Beaty Krupskiej-Tyszkiewicz i rzucie za trzy punkty Joanny Jarkowskiej objęły prowadzenie 5:0. Ale szybko za trzy punkty trafiła Anna DeForge, a Jelena Skerovic doprowadziła do remisu 5:5.
Do końca pierwszej kwarty walka była w miarę wyrównana, głównie dzięki skuteczniej grze Joanny Jarkowskiej. Początek drugiej kwarty zdecydowanie należał do krakowianek. Dwoma trójkami popisała się Skerovic, kosza zdobyła Anna Wielebnowska, a po rzucie Moniki Krawiec miejscowe prowadziły 30:17. Poznanianki jednak walczyły dzielnie i pod koniec tej kwarty zdołały zmniejszyć prowadzenie rywalek do jednego punktu (39:38 do przerwy dla Wisły).
Do sensacji oczywiście dojść nie mogło, wiślaczki dysponują bowiem zdecydowanie silniejszym składem. Trzecia kwarta rozpoczęła się od ich prowadzenia 12:0 i choć dobrze spisywała się pod koszem Jarkowska, krakowianki przewagi już nie utraciły, w czwartej kwarcie kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku.
Dzisiaj o godzinie 18 w hali Trapez koszykarki PKM Duda/PWSZ Leszno zmierzą się w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Cukierkami/Odra Brzeg. Ten zespół w rozgrywkach ligowych spisuje się bardzo słabo, odniósł do tej pory tylko dwa zwycięstwa, zdecydowanym faworytem tej potyczki są leszczynianki.

Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [

](http://www.prasa24.pl)