Przez dłuższy czas na czarnkowskim moście nie działo się nic. We wrześniu jego konstrukcję poważnie uszkodził kierowca ciężarówki, która zahaczyła o górną część mostu. Już wtedy przez kilka dni przejazd przez Noteć w tym miejscu nie był możliwy. Po badaniach ekspertów zdecydowano się częściowo przywrócić ruch na moście, ograniczając tonaż pojazdów, które mogą nim przejeżdżać do 3,5 tony. I właśnie w takim wymiarze ruch będzie mógł być kontynuowany aż do środy.
– Wtedy zaczną się prace w górnej części obiektu. W tym czasie ruch będzie musiał zostać wstrzymany – wyjaśnia Ryszard Jagła, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Czarnkowie.
To dla kierowców wiadomość fatalna, bo choć most zamykany będzie na około osiem godzin, to jednak w czasie dużego nasilenia ruchu; od godziny 8 rano do 16.
– Most będzie zamykany akurat w tych godzinach ze względu na naturalne oświetlenie. Pracownicy remontujący obiekt nie mają po prostu możliwości pracy po zmroku – tłumaczy Jagła.
Utrudnienia w ruchu mogą potrwać około dziesięciu dni. Dziś trudno jednak jest ustalić dokładny termin zakończenia prac. W tym czasie przeprawy promowe w Ciszkowie i Walkowicach będą czynne od świtu do zmierzchu, jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne. Można też korzystać z objazdu przez Wieleń.
Remont mostu kosztować ma około 350 tysięcy złotych.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?