MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chluba i duma Leszna

Jacek Portala
Z Józefem Dworakowskim, prezesem klubu, o jubileuszu, przyszłości i medialnym patronacie, rozmawia Jacek Portala Panie prezesie, to prawda że w październiku ubiegłego roku spełniły się Pana najskrytsze marzenia? ...

Z Józefem Dworakowskim, prezesem klubu, o jubileuszu, przyszłości i medialnym patronacie, rozmawia
Jacek Portala

Panie prezesie, to prawda że w październiku ubiegłego roku spełniły się Pana najskrytsze marzenia?

Tak, to prawda. Ponad 25 tysięcy widzów dopingowało biało-niebieskich w pierwszym finałowym meczu o mistrzostwo Polski z Unibaksem Toruń. Stadion imienia Alfreda Smoczyka dosłownie pękał w szwach. Osiemnaście lat czekało Leszno na mistrzowską koronę. Dwunasty w historii klubu tytuł drużynowego mistrza Polski jest czysty jak łza. Przypomnę, że w sześciu meczach rundy finałowej ubiegłorocznej ekstraligi, od ćwierćfinału, aż po wielki finał, Byki nie doznały ani jednej porażki. Leszno może być dumne z Unii!

Obrona mistrzowskiej korony, w roku jubileuszu 70-lecia Unii Leszno, będzie celem strategicznym dla podopiecznych trenera Czesława Czernickiego. W klubowej kadrze doszło tylko do kosmetycznych zmian. Obronić złoty medal będzie zdecydowanie trudniej?

Wiadomo, że trudniej utrzymać się na szczycie jak go zdobyć. Nasza strategia nie wymagała jednak żadnej kadrowej rewolucji. Oczywiście najzamożniejsze kluby miały wielką chrapkę, aby pozyskać naszego kapitana i niekwestionowanego lidera, Leigh Adamsa. Ale wicemistrz świata pozostał wierny naszym barwom. Plastron z szarżującym bykiem Australijczyk przywdziewa już od trzynastu lat. Jest wybitnym i charyzmatycznym sportowcem. Już w naszej klubowej kronice swoje imię Leigh zapisał złotymi zgłoskami. Mamy w drużynie trzech zdobywców złotego medalu Drużynowego Pucharu Świata - Damiana Balińskiego, Jarosława Hampela i Krzysztofa Kasprzaka. Ten ostatni, w ubiegłorocznym sezonie, był w życiowej formie i zadebiutuje w tegorocznym cyklu Grand Prix. Wyraźne postępy poczynił nasz wychowanek, Adam Kajoch, zdobywca "Brązowego kasku". Nasi juniorzy, Chorwat Jurica Pavlić i Australijczyk Troy Batchelor, mają szanse na medale w indywidualnych mistrzostwach świata. Nie było więc potrzeby dokonywania zasadniczych zmian.

Prawie trzy lata temu, podczas klubowej wigilijnej wieczerzy, apelował Pan do klubowych sponsorów o dalszą pomoc, cierpliwość i wyrozumiałość. Dotrzymał Pan obietnicy chyba nawet o rok... wcześniej?

Na opłatkowym spotkaniu powiedziałem wtedy szanownym, zaproszonym gościom, że w jubileuszowym roku Unia Leszno powróci na podium drużynowych mistrzostw Polski. W październiku 2004 roku, kiedy obejmowałem fotel prezesa Unii Leszno, finansowa kondycja klubu była cherlawa. Unia tonęła wtedy w długach, zagrożona była jej licencja na starty w najwyższej klasie rozgrywek. Obiecałem wtedy członkom zasłużonego klubu, że wyprowadzę Unię z niebezpiecznego wirażu na prostą, a przekształcając struktury klubu ze stowarzyszenia w sportową spółkę akcyjną, wraz ze swoimi najbliższymi współpracownikami, stworzymy solidny finansowy fundament i uczynimy klub wiarygodnym. Mamy prawie 50 sponsorów. Unia ma wielkie wsparcie władz administracyjnych i samorządowych Leszna.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto