Jeszcze w grudniu poprzedniego roku, ekipa PKB przegrała pierwszy mecz w tych rozgrywkach w Poczdamie z Motorem Babelsberg 10:13. Teraz wcale nie będzie łatwiej o sukces w stolicy Niemiec.
– Nikt nie mówił, że w tych rozgrywkach będzie nam szło tak dobrze, jak na krajowym podwórku. Hertha to najlepszy zespół niemiecki na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Nie jest przypadkiem, że w tej drużynie boksują czołowi zawodnicy tego kraju. My jedziemy do Berlina, żeby oczywiście powalczyć o korzystny rezultat. Czy nam się powiedzie? Bedzie trudno, ale najważniejsze, że nasi zawodnicy będą mieli okazję powalczyć ze zdecydowanie silniejszymi rywalami, niż było to do tej pory w naszym kraju. Jako zespół możemy poczekać na sukcesy w przyszłości. Dzisiaj musimy się uczyć od najlepszych, a potem to z pewnością spożytkujemy w walce o pozycje medalowe w rozgrywkach bundesligi – powiedział przed wyjazdem do Berlina Zdzisław Nowak, prezes Poznańskiego Klubu Bokserskiego i jednocześnie szef Wielkopolskiego Okręgowego Związku Bokserskiego.
W stolicy Niemiec, ekipa PKB wystąpi w nastepującym składzie: Krzysztof Rogowski (54 kg), Marek Jędrzejewski (57 kg), Michał Chudecki (60 kg), Tomasz Mazur (64 kg), Krzysztof Chudecki (69 kg), Marcel Weiss (75 kg), Dawid Deik (81 kg) oraz Patryk Bartkiewicz (91 kg).
Tym razem w poznańskiej drużynie zabraknie przeziębionego Marcina Rekowskiego (91 kg), kontuzjowanego Włodzimierza Letra (81 kg) oraz Macieja Adamiaka (75 kg), którego w ten weekend zatrzymały obowiązki studenckie.
Spotkanie rewanżowe z Herthą Berlin zostanie rozegrane w Poznaniu już w następnym tygodniu, w sobotę 3o stycznia. Ten mecz odbędzie się w hali Uniwersytetu Przyrodniczego przy ul. Dojazd. Początek o godz. 18.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?