"Mamy dzisiaj jedyny funkcjonujący w obiegu międzynarodowym dokument - raport MAK. Raport, który - wedle naszej najlepszej wiedzy - jest nieprawdziwy, szkaluje Polaków i Polskę, wprowadza w błąd międzynarodową opinię publiczną" - mówił Kaczyński na środowej konferencji prasowej.
PiS 'Białą księgę' ws. katastrofy smoleńskiej przedstawi w środę
Według prezesa PiS, "jest obowiązkiem każdego państwa bronić swoich obywateli, a w szczególności obywateli, którzy odeszli w sposób tragiczny". "Ten obowiązek jest niewykonywany przez rządzących i dlatego musieliśmy się tego podjąć" - podkreślił.
Raport komisji Millera już u premiera Tuska, ale na prezentację poczekamy
Jak zaznaczył, 10 kwietnia 2010 r. "wydarzyło się coś, co nie miało precedensu". "Tego rodzaju katastrofy, w której jedno państwo straciło tak znaczną część elit politycznych, w tym głowę państwa, najwyższych dowódców sił zbrojnych, innych wybitnych ludzi, nie było" - dodał Kaczyński.
Graś o raporcie Millera: Opublikujemy za kilkanaście dni. Nie będziemy ścigać się na raporty z PiS
Zdaniem szefa PiS, "reakcją na tę katastrofę powinny być przeprowadzone w sposób wyjątkowo intensywny i rzetelny badania, które mają odpowiedzieć na pytanie co się stało, jaka jest przyczyna katastrofy". "To co wydarzyło się po 10 kwietnia nie było realizacją tego oczywistego scenariusza. Było realizacją scenariusza zupełnie innego" - powiedział Kaczyński. [mp]
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?