Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

18 V 2007 - JAK BARANKI NA RZEŹ - Wysokie odszkodowania za mobbing i molestowanie

Izabela A. Kolasińska
Po 30 tysięcy złotych odszkodowania mają zapłacić Zakłady Mięsne "Sokołów" SA w Kole dwóm zwolnionym z pracy kobietom. Sąd uznał, że takie zadośćuczynienie należy im się za trzy lata upokorzeń - molestowanie seksualne i ...

Po 30 tysięcy złotych odszkodowania mają zapłacić Zakłady Mięsne "Sokołów" SA w Kole dwóm zwolnionym z pracy kobietom. Sąd uznał, że takie zadośćuczynienie należy im się za trzy lata upokorzeń - molestowanie seksualne i mobbing.

Spotkało je wiele upokorzeń, leczą się z depresji, nie mają pracy, ale po wyroku Sądu Okręgowego w Koninie pozostało im wewnętrzne przekonanie, że dobrze zrobiły, mówiąc o tym, co działo się przez trzy lata za murami kolskich zakładów mięsnych "Sokołów". Małgorzata Majewska i Halina Gębka przez półtora roku walczyły o swoje prawa w sądzie pracy. Kiedy w 2005 roku zwolniono je z pracy, rzekomo z powodu wysokiej absencji chorobowej, miały na tyle odwagi, by powiedzieć publicznie, że ich choroba była wynikiem złego traktowania ich przez przełożonych. Oskarżyły ich o molestowanie seksualne i mobbing.

Jeden macał, drugi poniżał

Obie kobiety pracowały w dziale konfekcjonowania wędlin. Miały długi staż pracy - 23 i 18 lat. Ale kiedy brygadzista Marek R. zaczął zachowywać się wobec nich po grubiańsku, klepać po pośladkach, łapać za piersi, a kierownik działu - Tomasz G. poniżać i zlecać prace ponad ich siły, po prostu "pękły" i rozchorowały się. Kiedy wróciły z długiego zwolnienia lekarskiego, wręczono im wypowiedzenia. Nikt nie chciał ich wysłuchać.
Sprawa trafiła do Sądu Pracy. Zwolnione pracownice domagały się przywrócenia do pracy i po 75 tys. zł odszkodowania. Sąd Rejonowy w Kole w październiku 2006 roku przyznał im zaledwie po 4 tys. zł jako zadośćuczynienie za dyskryminowanie w miejscu pracy przez brygadzistę. Natomiast zachowania kierownika nie uznano za mobbing, lecz chęć podniesienia wydajności pracy. Odmiennego zdania był Sąd Okręgowy w Koninie, który nie tylko podwyższył kwotę odszkodowania za molestowanie, ale uznał także, że wobec obu pracownic stosowano mobbing. Sąd przyznał każdej z kobiet po 10 tys. zł odszkodowania za molestowanie i po 20 tys. zł za mobbing wraz z odsetkami od października 2005 roku.
- Wyrok jest prawomocny i wykonalny. Przysługuje od niego tylko kasacja - mówi sędzia Agata Wilczewska, rzecznik Sądu Okręgowego w Koninie.
To jedna z pierwszych spraw o mobbing i molestowanie w miejscu pracy w regionie konińskim, odkąd w 2003 roku wprowadzono zmiany w przepisach.

Dwie za wszystkich

Wyrokiem oburzeni są szefowie "Sokołowa". - Na pewno skorzystamy z możliwości kasacji - twierdzi Jerzy Majchrzak, rzecznik prasowy spółki. Dla niego sprawa jest prosta: obie kobiety zwolniono, bo ciągle "chorowały", o mobbingu i molestowaniu "przypomniały" sobie dopiero po zwolnieniu z pracy, a sąd oparł się na zeznaniach jednego i to mało wiarygodnego świadka.
- To nieprawda! Świadków było trzech - byłych pracowników zakładu i trzech związkowców. Cały ten proces bardzo dał nam w kość. Czułyśmy się jak oskarżone. Wszyscy się na nas wypięli i zostałyśmy same - skarży się Małgorzata Majewska. - To odszkodowanie niektórych bardzo gryzie w oczy. Zapomnieli, że tu chodziło o coś ważniejszego. My poszłyśmy na rzeź, ale nie po to, by mieć bombę pieniędzy, tylko po to, żeby innym było lepiej, żeby mogli pracować w godnych warunkach i byli traktowani jak ludzie.
A co z prześladowcami obu kobiet? Tomasz G. nadal pracuje w kolskich zakładach mięsnych, ale na innym stanowisku. Jest chwalony przez przełożonych. Brygadzista Marek R. od dawna nie pokazuje się w firmie. Dostarcza coraz to nowe zwolnienia lekarskie. Policja umorzyła przeciwko nim postępowanie, bo ich zachowanie, mimo iż naganne, nie wyczerpywało znamion przestępstwa.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto