Rodzice byli w domu
Czterolatek był w domu ze swoimi rodzicami. Podczas, gdy dorośli przebywali w innym pomieszczeniu, chłopiec sam otworzył sobie okno w kuchni. Z niewiadomych przyczyn wypadł z niego i spadł trzy metry na beton. Chłopiec z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala.
Trzy takie wypadku w ciągu ostatnich dni
To nie jedyny przypadek w ostatnich dniach. Dzień wcześniej do podobnej sytuacji doszło w Zgierzu. Wówczas z jednego z okien na drugim piętrze wypadł 5-letni chłopiec. Był wtedy pod opieką taty, który przebywał w tym czasie w innym pokoju. Chłopiec z obrażeniami został przetransportowany do szpitala. Natomiast w Łodzi na ulicy Łagiewnickiej świadkowie zauważyli na parapecie jednego z budynków małą dziewczynkę, która wchodziła i schodziła z okna. Natychmiast zadzwonili na numer alarmowy 112. Policjanci dostali się do wnętrza pomieszczenia, które wskazywali świadkowie. Tym razem na szczęście dziecko było całe i zdrowe w pomieszczeniu. Jak się okazało dziewczynka wykorzystała nieuwagę mamy, która poszła do łazienki.
Mogło skończyć się tragedią
- Policjanci apelują do rodziców i opiekunów o wzmożoną czujność podczas opieki nad dziećmi. Zwracajmy uwagę na to, gdzie przebywają nasze pociechy, co robią i na czym polega ich zabawa. Nie zostawiajmy dzieci samych w domu bez opieki. Pamiętajmy, że miejsce ich zabaw powinno być bezpieczne również w domu. Drzwi i okna to bardzo interesujące rzeczy z punkty widzenia dziecka. Można je zamknąć, otworzyć, a przede wszystkim sprawdzić, co takiego tajemniczego kryje się po ich drugiej stronie. Jeśli jednak będą one nieodpowiednio zabezpieczone, mogą stać się przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków – mowi komisarz Edyta Machnik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Czy w Boże Ciało możesz zrobić przelew lub zakupy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?