Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaliszanie zremisowali trzeci mecz z rzędu. Kamil Koczy zdobył 1000 bramkę dla KKS 1925 Kalisz!

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
W przełożonym z 2 grudnia ubr. meczu 20. kolejki II ligi GKS Jastrzębie zremisował z KKS-em Kalisz 1:1. To trzeci z rzędu remis podopiecznych trenera Pawła Ozgi. Gola dla gości zdobył Kamil Koczy i była to tysięczna bramka strzelona dla KKS 1925 Kalisz w rozgrywkach ligowych!

Po pechowym remisie z rezerwami ŁKS-u Łódź, kaliszanie mieli chrapkę na komplet punktów w wyjazdowym meczu z walczącym o utrzymanie w II lidze GKS-em Jastrzębie. Tym bardziej że wygrana pozwoliłaby im wyprzedzić Kotwicę Kołobrzeg i awansować na pozycję lidera! Niestety, mimo że prawie 50 minucie grali w przewadze jednego zawodnika, udało im się tylko zdobyć jeden punkt, choć faktycznie należy napisać, że stracili dwa.

Pierwszy celny strzał w tym spotkaniu przyniósł kaliszanom bramkę. W 18 minucie, po prostopadłym podaniu na granicy spalonego, piłkę dostał Kamil Koczy, który ograł bramkarza i - mimo że był naciskany przez obrońcę - trafił do siatki. Warto zauważyć, że po kontuzji z meczu z rezerwami Lecha Poznań w październiku ubr. i długiej przerwie, kaliszanin po raz pierwszy wszedł na boisko od 1 minuty i jakże udanie! Jego bramka ma także inny wymiar, jest to bowiem tysięczny gol zdobyty w rozgrywkach ligowych przez piłkarzy KKS 1925 Kalisz od momentu zgłoszenia zespołu do klasy B w 2006 roku!

Do przerwy mogło być 0:2. W drugiej minucie doliczonego czasu gry po faulu rzut wolny z lewej strony, ale daleko od bramki Jastrzębia, egzekwował Mateusz Wysokiński. Bita w pole karne piłka trafiła do Wiktora Smolińskiego, który jednak z kilkunastu metrów przestrzelił.

Od 48 minuty gospodarze grali w 10, bo drugą żółtą kartkę zobaczył Szymon Matuszek. Obraz gry się jednak nie zmienił i nadal toczyło się wyrównane widowisko. Przewagi jednego gracza nie było widać, a nawet to jastrzębianie częściej strzelali na bramkę KKS-u. Tym niemniej okazji bramkowych dla gości nie brakowało. W 54 minucie gola mógł zdobyć Filip Szewczyk, który wszedł na boisko w drugiej połowie. Napastnik KKS-u dostał piłkę na 15 metrze, strzelił bez namysłu, ale piłka minimalnie minęła bramkę Jastrzębia.

W 60 minucie Wysokiński wyłożył piłkę nadbiegającemu Hubertowi Sobolowi, ale ten uderzył za słabo i prosto w bramkarza GKS-u. Jastrzębianie szybko zaatakowali, Michał Bednarski skutecznie powalczył o piłkę z Szewczykiem i miękko dośrodkował w pole bramkowe. Do podania najwyżej wyskoczył Araújo Guilherme i uderzeniem głową wyrównał stan meczu! W 66 minucie gospodarze znów umieścili piłkę w siatce, ale na szczęście sędzia asystent podniósł chorągiewkę, sygnalizując pozycję spaloną.

W końcówce nie zabrakło okazji, które mogły przynieść komplet punktów gospodarzom i gościom. Bliski zdobycia zwycięskiego gola był Portugalczyk Guilherme, ale po jego główce piłka trafiła w słupek. W ostatnich sekundach goście mieli dwie okazje bramkowe! W 96 minucie strzał Szewczyka z 7 metrów jakimś cudem obronił Grzegorz Drazik. Po chwili jastrzębski bramkarz odbił piłkę po strzale Sobola.

To był trzeci z rzędu remis KKS-u i tym samym najdłuższa w tym sezonie seria spotkań bez zwycięstwa. Liderem II ligi jest nadal Kotwica Kołobrzeg, kaliszanie mają 1 punkt straty, podobnie jak trzecia w tabeli Pogoń Siedlce. W niedzielę ekipa trenera Pawła Ozgi gra w Stalowej Woli. Nie będzie łatwo o punkty, bowiem tamtejsza Stal ma najlepszy w II lidze bilans meczów rozgrywanych w 2024 roku: 2 zwycięstwa i 1 remis!

Bramki od 100 do 1000

Po tym meczu powody do zadowolenia może mieć jedynie zdobywca tysięcznej bramki dla KKS 1925 Kalisz. Warto wymienić nazwiska piłkarzy, którzy strzelali "okrągłe" ligowe gole w ciągu tych 18 lat:

  • 100 Rafał Kuras (mecz klasy B KKS - Fortuna Dębniałki 1:0, na 1:0)
  • 200 Dariusz Pietrzak (kl. A Pelikan Grabów - KKS 1:2 na 1:1)
  • 300 Szymon Zydorek (kl. okręgowa KKS - Czarni Dobrzyca 4:1 na 1:0)
  • 400 Konrad Chojnacki (kl. okręgowa KKS - Pogoń Nowe Skalmierzyce 3:2, na 3L2)
  • 500 Błażej Ciesielski (IV liga KKS - Obra Kościan 1;2)
  • 600 Joshua Balogun (III liga KKS - Kujawianka 3:1, na 2:0)
  • 700 Rafał Jankowski (III liga Bałtyk Gdynia - KKS 2:3, na 0:1)
  • 800 Robert Tunkiewicz (III liga KKS - Nielba Wągrowiec 5:0, na 1:0)
  • 900 Michał Borecki (II liga KKS - Chojniczanka 2:3, na 2:2)
  • 1000 Kamil Koczy (II liga, GKS Jastrzębie - KKS 1:1, na 0:1)

GKS Jastrzębie - KKS 1925 Kalisz 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Kamil Koczy 18, 1:1 João Guilherme 61.
Jastrzębie: 1. Grzegorz Drazik - 13. Jakub Iskra, 7. Przemysław Lech, 25. Paweł Baranowski, 22. Szymon Matuszek, 47. Konrad Kargul-Grobla - 10. Farid Ali (46, 11. Szymon Kiebzak), 17. Karol Fietz, 23. João Guilherme, 5. Mateusz Chmarek (46, 20. Szymon Gołuch) - 18. Michał Bednarski (67, 19. Kacper Zych).
KKS 1925: 1. Maciej Krakowiak - 42. Wiktor Smoliński, 23. Maciej Białczyk, 35. Bartosz Kieliba, 5. Jakub Staszak - 16. Bartłomiej Putno (46, 19. Filip Szewczyk), 24. Mateusz Wysokiński (69, 77. Mateusz Żebrowski), 6. Adrian Cierpka (66, 11. Michał Bednarski), 10. Néstor Gordillo (85, 8. Oskar Kalenik), 71. Kamil Koczy (85, 22. Wojciech Maroszek) - 9. Hubert Sobol.
Żółte kartki: Lech, Matuszek, Drazik - Putno, Żebrowski, Bednarski, Kieliba.
Czerwona kartka: Szymon Matuszek (48. minuta, Jastrzębie, za drugą żółtą).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto