Lombard na Książęcej 10 w Legnicy to wynikowa pandemii i załamania rynku z branży rozrywkowej
Od prawie dekady działaliśmy w branży foto - video. Obsługiwaliśmy kilkadziesiąt imprez rocznie. Były to głównie uroczystości ślubne, ale także firmowe imprezy, czy uroczystości rodzinne. Mieliśmy na swoim koncie wiele wyróżnień, a kalendarz był wypełniony po brzegi 2 lata w przód. To była praca i pasja jednocześnie. W niej upatrywaliśmy naszej zawodowej przyszłości. Niestety dobrą passę przerwała pandemia i kolejne lockdowny. Zakaz organizacji dużych imprez spowodował brak możliwości wykonywania zleceń. Wiedzieliśmy, że musimy uruchomić plan B -opowiada Kinga właścicielka lombardu.
Dlaczego lombard?
Ponieważ połączył wszystko to, co chcieliśmy robić. Punkt lombardowy to jednocześnie możliwość kontaktu z klientem, prowadzenie wielobranżowego punktu handlowego i ciągła styczność z pracą fotograficzną, bo każdy sprzedawany przedmiot musi trafić do internetu. Na szczęście i tutaj udało nam się połączyć pasję z życiem zawodowym - dodaje Kinga.
Pod każdym zdjęciem znajdziecie cenę wyrobów:
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?