W sobotę 7marca na stadionie w Margoninie rozegrano zaległy mecz z rundy jesiennej pomiędzy Leśnikiem Margonin, a Iskrą Szydłowo. Był to bardzo ciekawy mecz, mecz na szczycie, bo Iskra zajmuje drugie miejsce, a Leśnik trzecie. Od początku meczu obie drużyny narzuciły szybkie tempo, po obu stronach ataki i kontrataki. W 28' Jakub Zagrodnik przeprowadził akcję, podając do Dariusza Walczaka, a ten z 9 metra strzelił pierwszą bramkę dla Leśnika. Po przerwie było jeszcze szybciej, ale dopiero w 62' Paweł Kurnik zdobył z akcji kolejną bramkę dla Leśnika na 2:0. Pięknie się układał mecz Leśnikowi, ale niestety pod koniec meczu w 88' zamieszanie pod bramką Leśnika i zawodnicy z Szydłowa strzelili na 2:1. 90' minuta minęła i w doliczonym czasie w 94', akcja pod bramką Leśnika i mocny strzał zawodnika z Iskry i piłka wpadła do bramki Leśnika, zawodnicy z Margonina protestowali twierdząc, że była nakładka, która spowodowała kontuzję, sędzia jednak potwierdził prawidłowość zdobycia bramki na 2:2. Mecz cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, bo pomimo przenikliwego zimna spotkanie obejrzało 119 kibiców.
Cezary Krukowski trener Leśnika: Był to bardzo dobry mecz. Spełniliśmy wszystkie taktyczne założenia, które uzgodniliśmy przed meczem. Oceniam grę pozytywnie, naprawdę zagraliśmy a wysokim poziomie. Czuję jednak niedosyt, bo mecz mieliśmy praktycznie wygrany. W sobotę 14 marca Leśnik zagra u siebie o godzinie 14.00 z Pogoń Łobżenica.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?