Środowy wypadek w Chodzieży okazał się wyjątkowo tragiczny w skutkach. Jak potwierdza Prokuratura Rejonowa w Chodzieży, drugiej z osób podróżujących autem, które zderzyło się z pociągiem na przejeździe kolejowym, również nie udało się uratować.
Śmiertelny wypadek w Chodzieży. Pociąg uderzył w auto na przejeździe
Przypomnijmy, że prosto z miejsca wypadku, poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Śmiertelny wypadek w Chodzieży wydarzył się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym z sygnalizacją świetlną przy ul. Miodowej.
Wypadek w Chodzieży: zawiniła sygnalizacja?
Jak informuje zastępca prokuratora rejonowego w Chodzieży, Maria Rogacka, przyczynę zdarzenia ma wyjaśnić śledztwo. Przedmiotem postępowania będzie m.in. stan sygnalizacji na feralnym przejeździe.
Tuż po wypadku, wielu mieszkańców zwracało bowiem uwagę na to, iż nie zawsze działała ona prawidłowo. Mówiono również o kiepskiej widoczności - tory w tym miejscu są bowiem częściowo zasłonięte przez krzaki.
Wstrzymany ruch kolejowy w Chodzieży
Wypadek w Chodzieży spowodował wstrzymanie na kilka godzin ruchu kolejowego. Pasażerowie pociągu relacji Kołobrzeg-Poznań, z którym zderzył się osobowy peugeot, skarżą się, że po zdarzeniu zostali pozostawieni sami sobie.
- Musieliśmy przez 3 godziny czekać na podstawienie drugiego składu. Panował chaos, brakowało informacji - mówi jeden z podróżnych.
- Zdarzyła się tragedia - tego nikt nie podważa. Ale służby kryzysowe w Chodzieży też zawiodły - dodaje.
Wypadek w Chodzieży to jedno z najtragiczniejszych wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach na terenie powiatu.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?