Nauczyciel z powołania
- Pamiętam, że zawsze marzyłam, by móc pracować z dziećmi, być ich nauczycielem, przyjacielem, a także „drugą mamą” - mówi Barbara Jakubowska. Podkreśla, że kocha dzieci, a tym samym pracę z nimi. Wyjaśnia, że to właśnie one jako jedyne potrafią okazać szczerą wdzięczność i to w nich kocha. Barbara Jakubowska swoją drogę zawodową rozpoczęła w Przedszkolu w Dobrzycy. Na krótki okres została oddelegowana do pracy w szkole w Karminie, pózniej pracowała w Przedszkolu w Nowym Świecie. jednak ostatecznie wróciła do Przedszkola w Dobrzycy.
- Swoje obowiązki wykonuje z zamiłowaniem i przyjemnością - mówi. Gdyby miała dziś ponownie wybierać, zdecydowanie wybrałaby tak, jak 35 lat temu zawód nauczyciela. Pani Barbara podkreśla, ze jest to zawód wyjątkowy. - Nauczyciel powinien mieć coś, czego nie można się nauczyć tzw. powołanie do wykonywania tego zawodu - zaznacza.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?