Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystkich Świętych w Poznaniu: Pustki przy cmentarzach, policyjne kontrole, znicze pod bramami i pojedynczy kupcy. Zobacz zdjęcia!

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Z powodu koronawirusa cmentarze zostały zamknięte, zaś w sobotę i niedzielę przy poznańskich nekropoliach był wyjątkowy spokój i pustki. 1 listopada większość Wielkopolan została w swoich domach, a jedynie pojedyncze osoby "odbijały" się od bramy nie wiedząc, że cmentarze zostały zamknięte. Przy największych poznańskich cmentarzach rozstawione były pojedyncze stanowiska, a kupcy próbowali sprzedawać kwiaty i znicze. Część osób rozstawiała znicze przy zamkniętych bramach cmentarzy. Zobacz zdjęcia z Miłostowa, Junikowa i z Cmentarza Zasłużonych Wielkopolan na wzgórzu św. Wojciecha.

Kolejne zdjęcie --->
Z powodu koronawirusa cmentarze zostały zamknięte, zaś w sobotę i niedzielę przy poznańskich nekropoliach był wyjątkowy spokój i pustki. 1 listopada większość Wielkopolan została w swoich domach, a jedynie pojedyncze osoby "odbijały" się od bramy nie wiedząc, że cmentarze zostały zamknięte. Przy największych poznańskich cmentarzach rozstawione były pojedyncze stanowiska, a kupcy próbowali sprzedawać kwiaty i znicze. Część osób rozstawiała znicze przy zamkniętych bramach cmentarzy. Zobacz zdjęcia z Miłostowa, Junikowa i z Cmentarza Zasłużonych Wielkopolan na wzgórzu św. Wojciecha. Kolejne zdjęcie --->Waldemar Wylegalski
Nie tak miało wyglądać tegoroczne święto Wszystkich Świętych. Z powodu koronawirusa cmentarze zostały zamknięte, zaś w sobotę i niedzielę przy poznańskich nekropoliach był wyjątkowy spokój i pustki. 1 listopada większość Wielkopolan została w swoich domach, a jedynie pojedyncze osoby "odbijały" się od bramy nie wiedząc, że cmentarze zostały zamknięte. Przy największych poznańskich cmentarzach rozstawione były pojedyncze stanowiska, a kupcy próbowali sprzedawać kwiaty i znicze. Część osób rozstawiała znicze przy zamkniętych bramach cmentarzy. Zobacz zdjęcia z Miłostowa, Junikowa i z Cmentarza Zasłużonych Wielkopolan na wzgórzu św. Wojciecha.

Piątkowa decyzja o zamknięciu cmentarzy na weekend oraz w poniedziałek z powodu koronawirusa spowodowała, że wielu poznaniaków wybrało się na nekropolie jeszcze w piątek wieczorem. W sobotę i niedzielę ruch przy cmentarzach był niewielki.

Trwa głosowanie...

Czy rozumiesz decyzję o zamknięciu cmentarzy?

Na cmentarzu Miłostowo, jednym z największych w Poznaniu, panował całkowity spokój. W okolicach cmentarza pojawiały się jedynie pojedyncze osoby. Część z nich kupowała kwiaty lub znicze od nielicznych kupców, którzy próbowali sprzedać swoje towary. Niektóre osoby rozstawiały też znicze lub zostawiały kupione kwiaty pod zamkniętymi bramami cmentarzy. W okolicy był też policyjny radiowóz i straż miejska, które patrolowały czy poznaniacy nie próbują nielegalnie dostać się na zamknięte cmentarze.

Sprawdź też:

Pojedyncze osoby spacerowały także w okolicach Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan na wzgórzu św. Wojciecha. Niektórzy z nich zostawiali też pod bramami znicze.

Zamknięte cmentarze na Wszystkich Świętych. Poznaniacy są odpowiedzialni

Podobnie jak w sobotę, tak i w niedzielę mieszkańcy Poznania odpowiedzialnie podeszli do decyzji rządu. Nie mamy żadnych informacji o tym, by ktoś próbował wejść na cmentarz. Nasi funkcjonariusze są w rejonie cmentarzy i kontrolują sytuację

- mówi Marta Mróz z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Jednocześnie dodaje, że funkcjonariusze nie tylko kontrolują, czy nikt nie wchodzi na cmentarze, ale także służą pomocą i informacją. - Może zdarzyć się tak, że do kogoś nie dotarła informacja o zamknięciu cmentarzy. W takim przypadku informujemy o obecnej sytuacji, że cmentarze są zamknięte - mówi Marta Mróz.

Zobacz też:

I rzeczywiście, kiedy w sobotę po południu pojawiliśmy się na cmentarzu Nowina w Poznaniu, spotkaliśmy osoby, które były zaskoczone jego zamknięciem. - Wcześniej byłem na cmentarzu na Winiarach u mamy, a teraz chciałem przyjść do żony... Jeszcze wczoraj tej bramki tutaj nie było, przejście było otwarte. Musieli w nocy to postawić - mówił nam starszy pan, który był przekonany, że cmentarze są otwarte. W okolicach Nowiny ruch był jednak minimalny. Spotkać tam można było jedynie pojedyncze osoby.

Podobnie było na cmentarzu na Junikowie. Pojedyncze osoby podjeżdżały rowerami do bramy cmentarza, przyglądały się informacji o zamknięciu, a po chwili odjeżdżały. Część poznaniaków kupowała za to znicze lub kwiaty w pojedynczych otwartych sklepach.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto