RUCH CHORZÓW - LECH POZNAŃ: RELACJA NA ŻYWO
Plan Poznańskiej Lokomotywy na rundę wiosenną jest prosty. Jak najszybciej dogonić prowadzącą w tabeli Legię Warszawa i 2 czerwca, po trzech latach znów świętować zdobycie mistrzostwa Polski. Czy to realny scenariusz? Jak najbardziej, zwłaszcza że drużyna ze stolicy już zaczęła gubić punkty. W sobotę Legia przegrała w Kielcach z Koroną 2:3 i jeżeli Kolejorz pokona chorzowian, będzie tracił do lidera już tylko jedno "oczko".
W obozie Lecha wszyscy powtarzają, że głównym celem zespołu jest zdobycie tytułu. - Będziemy walczyli o mistrzostwo. Nie uważam, że jest to jakiś szczególnie ambitny cel, bo musimy po prostu wskoczyć jedno miejsce wyżej - zaznaczył kilka dni temu trener Mariusz Rumak.
Proste? A jakże! Zważywszy na to, że zimą ekipę z Bułgarskiej wzmocniło dwóch zawodników, którzy mają decydować o obliczu Kolejorza, mistrzowskie apetyty zostały bardzo rozbudzone. Kasper Hamalainen ma zadbać o dokładne podania do napastników, a Łukasz Teodorczyk zamieniać je na bramki.
Wszystko wskazuje na to, że wiosną Lech będzie grał dwoma napastnikami. W pierwszej linii zobaczymy Teodorczyka i najskuteczniejszego zawodnika poznańskiego zespołu jesienią - Bartosza Ślusarskiego.
- Jest to jedna z koncepcji. My już graliśmy dwójką napastników i to nie jest nic nowego. Nie będzie więc radykalnej zmiany systemu gry. Wariantów ustawienia formacji ofensywnej jest dużo. Możemy grać dwójką, lub trójką napastników. Natomiast z założenia nigdy nie graliśmy i nie będziemy grali jednym napastnikiem. Tylko czasami sytuacja na boisku sprawia, że tak to wygląda - tłumaczył szkoleniowiec Kolejorza.
Na inaugurację sezonu 2012/13 Poznańska Lokomotywa łatwo rozbiła "Niebieskich" aż 4:0. Teraz drużyna ze Śląska liczy na rewanż.
- W pierwszym meczu sezonu przegraliśmy z kretesem na Bułgarskiej i ta porażka do teraz siedzi nam w głowach. Mieliśmy wtedy bardzo zły okres. Byliśmy w dołku po wysokich, bolesnych porażkach i odpadnięciu z Ligi Europy. A potem jeszcze jedną gorzką pigułkę musieliśmy przełknąć w Poznaniu. Tak zły start miał potem ogromny wpływ na nasze kolejne jesienne występy. Praktycznie nie podnieśliśmy się do końca rundy. W niedzielę zrobimy wszystko, by pokonać Lecha - zdradził kapitan Ruchu Marcin Malinowski.
Mecz z Kolejorzem będzie szczególny dla opiekuna "Niebieskich" Jacka Zielińskiego, który w sezonie 2009/10 doprowadził Poznańską Lokomotywę do mistrzostwa.
- Jest już zupełnie inny Lech, niż wtedy, gdy ja go prowadziłem. Choć to nadal ten sam klub, w którym gra się zawsze o najwyższą stawkę, w którym trzeba sobie radzić z presją, wielkim ciśnieniem. Zmierzymy się na początek z bardzo silnym przeciwnikiem, o mistrzowskich aspiracjach. Ale jestem optymistą i wierzę w swój zespół - powiedział trener Ruchu.
W Lechu z kadry meczowej z powodu kontuzji wypadli Piotr Reiss, Patryk Wolski oraz Manuel Arboleda. Na Górny Śląsk nie pojechał również zawieszony za kartki Luis Henriquez.
KADRA LECHA NA MECZ Z RUCHEM:
Bramkarze: Jasmin Burić, Krzysztof Kotorowski.
Obrońcy: Kebba Ceesay, Błażej Cyfert, Ivan Djurdjević, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora, Hubert Wołąkiewicz.
Pomocnicy: Szymon Drewniak, Kasper Hamalainen, Karol Linetty, Gergo Lovrencsics, Mateusz Możdżeń, Rafał Murawski, Aleksandar Tonew, Łukasz Trałka.
Napastnicy: Bartosz Ślusarski, Łukasz Teodorczyk, Vojo Ubiparip.
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na Facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
