Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolsztyńska ekipa balonowa - podniebna pasja i niezwykła przygoda grupy przyjaciół

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
Balonowy Wolsztyn - zobacz zdjęcia z podniebnej podróży.
Balonowy Wolsztyn - zobacz zdjęcia z podniebnej podróży. Natalia Krawczyk
Japonia, Francja, Rosja, Austria, Niemcy to jedne z wielu miejsc na świecie odwiedzonych przez wolsztyńską ekipą balonową. Na niebie mieszkańcy mogą podziwiać ich od 2010 roku. W ubiegłą niedzielę siedem balonów wystartowało w podniebną podróż. Piloci zdradzają nam, jak zaczęła się ich przygoda z baloniarstwem. Co jest ważne podczas lotu? Jak się przygotować?

Lot balonem: Co trzeba wiedzieć? Jak przygotować się do lotu?

Wolność i spokój z nutą adrenaliny – tak najczęściej pasażerowie opisują doznania podczas lotu. Lot balonem to nie tylko pasja, ale też sport. Wolsztyńska ekipa ma na swoim koncie wiele sukcesów, a już we wrześniu weźmie udział w mistrzostwach świata na Słowenii. Nieoceniona jest tutaj rola pilota, który odpowiada za bezpieczeństwo i komfort pasażerów podczas lotu. Samo przygotowanie do podróży zajmuje sporo czasu. Jak mówi nam pilot Piotr Grajek, który zorganizował niedzielny lot w Wolsztynie, najważniejsze są warunki pogodowe – wiatr musi być słaby, a opadów nie powinno być wcale.

- Miejsce startu ustalamy indywidualnie, głównie są to nieużytki rolne – łąki i ścierniska – tłumaczy.

Co ciekawe, nie ma ograniczonej liczby balonów, które mogą wziąć jednocześnie udział w locie. Na zawodach w Polsce bierze udział zwykle 20-30 balonów, a na mistrzostwach Europy i świata nawet 80-90. Chociaż na pokładzie zmieści się tylko kilka osób, ekipa, która pomaga przed i po starcie jest rozbudowana. Przed lotem należy sprawdzić pogodę czy aktywne strefy lotnicze. Poza tym, najbezpieczniej jest startować przy sile wiatru do 5m/s (18km/h).

- Czasem musimy zgłosić lot do odpowiednich służb - FiS Poznań, który odpowiada za nasz region latania. Trzeba też uważać na pobliski port lotniczy w Zielonej Górze, ponieważ jest tam strefa kontrolowana CTR, do której bez wcześniej złożonego planu lotu nie mamy zgody wlecieć.

Niedzielny lot był wyjątkowy również dzięki obecności na pokładzie Damiana Olejniczaka. DJ swój muzyczny set zagrał w balonie, kilkaset metrów nad ziemią.

- Pomysł na wydarzenie przyszedł rok temu, chcieliśmy z Damianem połączyć nasze pasje. W efekcie zagrał set, który niedługo będzie można zobaczyć na YouTube.

Piotr do ekipy dołączył w 2010 roku, jako 13-latek. Trzy lata później rozpoczął uprawnienia na licencje pilota balonowego, które odebrał wraz z ukończeniem 18 roku życia.

- Swoją karierę sportową rozpocząłem w lipcu zeszłego roku zdobywając pierwsze miejsce w Pucharze Polski. Od stycznia tego roku wraz z moja ekipą znalazłem się w kadrze Polski juniorów.

Pasję zaszczepił w nim Roman Bauta, który w rodzinie jest pilotem z największym stażem i to właśnie od niego wszystko się zaczęło. W ubiegłym roku zdobył 7 miejsce na mistrzostwach Europy na Węgrzech i jest to najlepszy wynik w baloniarstwie w Polsce na tego typu zawodach.

- To on zaszczepił we mnie pasję do balonów i to dzięki niemu latam!

Wiatr we włosach, adrenalina, zapierające dech w piersiach widoki

Bez wątpienia lot balonem to niesamowite przeżycie. Możliwość bezpośredniego obcowania z przestrzenią powietrzną i naturą, podziwianie krajobrazów z niecodziennej perspektywy daje uczucie wolności i ekscytacji. W fascynującą podróż zabrał nas pilot z Leszna Michał Samson, który z baloniarstwem związany jest od ponad dekady. Jak mówi, latać chciał od zawsze. Momentem, który był dla niego przełomowy są Balonowe Mistrzostwa Europy zorganizowane właśnie w Lesznie.

- Pamiętam jako chłopiec obrazki z podwórka, kiedy niebo całe było wypełnione balonami. To był pierwszy moment fascynacji, który trwa do dzisiaj – wspomina.

Kilka balonów na niebie robi wrażenie, a co dopiero, gdy jest ich blisko 80! Jak podkreśla nasz rozmówca, przygodę z lataniem rozpoczął dzięki żonie. Ważnym momentem były zimowe zawody w Nowym Targu. Zobaczył wówczas hasło: „Zostań członkiem załogi balonu”. Właśnie wtedy rozpoczęła się podniebna przygoda Michała - zamienił podziwianie balonów z ziemi na latanie. W swoich pierwszych zawodach wziął udział z Mirosławem Kowalskim. W 2013 roku odbyły się zawody w Wolsztynie, podczas których leszczyński pilot był już częścią załogi. Z Romanem Bautą i wolsztyńską ekipą poznał się podczas zawodów i lata z nią do dziś.

Odwiedź profil balonowego teamu na Instagramie i Facebooku!

Balonowy Wolsztyn - zobacz zdjęcia z podniebnej podróży.

Wolsztyńska ekipa balonowa - podniebna pasja i niezwykła prz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto