Niemożność podziału osadzonych według płci i wieku w XIX w. była skutkiem przepełnienia więzień sądowych na terenie działalności Wyższego Sądu Krajowego Okręgu Poznańskiego. W 1884 r. przygotowano szkic więzienia, który zakładał jego lokalizację na terenie Szamotuł. Trzy lata później postanowiono przenieść zakład do Wronek. Do pracowników Ministerstwa Robót Publicznych w Berlinie przemawiały głównie 2 argumenty: magistrat Wronek zadeklarował bezpłatne przekazanie gruntów pod budowę; poza tym wroniecki plac budowlany posiadał źródło wody. Nie bez znaczenia było również to, że teren pod zabudowę znajdował się w sąsiedztwie dworca kolejowego, co umożliwiało łatwy transport więźniów.
Budowa zakładu trwała do 1895 . Oprócz budynku właściwego, który otoczony został wysokim murem, wzniesiono osiedle dla personelu, zespół gospodarczy z chlewnią, rzeźnią itp. Wybudowany zakład miał własną świątynię, piekarnię, pralnię, szpital, kanalizację i wodociąg.
Głównym elementem wodociągowej instalacji byłą wieża, zbudowana w 1893, ze stacją pomp w cokole i wolno stojąca zbiorczą studnią. Autorem koncepcji architektonicznej i projektu technicznego wodociągu był radca budowlany Bohdan Gisevius z Berlina. Obiekty usytuowano na terenie ujęcia wody w parku między osiedlem mieszkalnym strażników, a kompleksem gospodarstwa więziennego. Koszt budowy kanalizacji i założenia wodociągowego wyniósł ponad 100 tys. marek (całkowita realizacja budowy więzienia 2 mln 140 tys. marek).
Wybudowana wieża miała wysokość ok. 30 m, w głowicy znajdował się zbiornik stalowy o pojemności 61 m3. Pompy z piecem grzewczym ustawione były w podpiwniczeniu, na parterze znajdowały się koła z korbami. Na i i II piętrze mieściło się kilkuizbowe mieszkanie strażnika. Do obsługi pojedynczego zespołu pompowego wykorzystywano 3 więźniów (do wszystkich pomp potrzebowano 12), co kwadrans zmieniano 3 ludzi obsługi. W pompowni skazani pracowali 6-7 godz. dziennie.
Rangę budowli podkreśla użycie i umiejętne skomponowanie kilku rodzajów materiałów budowlanych oraz rzadko spotykane wyprowadzenie komunikacji pionowej z trzonu wieży i zlokalizowanie jej w trzonie (wieżyczce). W jej wnętrzu umieszczono spiralne schody; przy samej wieżyczce wybudowano jeszcze wysoki komin. Całość tworzy realizację, która z jednej strony stara się naśladować realizację gotycką, a z drugiej wzbogaca ją i poprawia. Wszystko sprawia, że cały kompleks więzienny, przypomina jednocześnie średniowieczny kompleks warowny.
Po II wojnie zmodernizowano wodociąg więzienny. W latach 50. ubiegłego wieku zrezygnowano z napędu ręcznego i wprowadzono pompy elektryczne. W połowie lat 60. wyłączono wieżowy zbiornik, by wodę do sieci podawać przez hydrofory. Jeszcze później na terenie więzienia zbudowano nowe ujęcie wody, a pierwotny wodociąg wyłączono z ruchu. W wieży – i w otaczającym ją terenie – urządzono bazę transportową dla więzienia. Dawna studnia zbiorcza z filtrem piaskowo-żwirowym została zlikwidowana.
Na początku XXI w. obiekt przekazano samorządowi wronieckiemu. Towarzystwo Miłośników Ziemi Wronieckiej planowało utworzyć w niej Muzeum Więziennictwa. Do realizacji zamierzeń jednak nie doszło; niedawno dowiedzieliśmy się, że wieżę zakupiła wroniecka firma „Klimat”.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?