26-letni mieszkaniec gminy Chocz odpowie za kradzież samochodu, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej i kierowanie pojazdem pomimo sądowego zakazu. Za te czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
18 maja br. o godz. 18.00 policjanci z Posterunku Policji w Choczu zostali powiadomieni, że w m. Wronów doszło do kradzieży samochodu marki Opel Vectra. Okazało się, że samochód, który stał w polu, jest uszkodzony.
Zgłaszający poinformował policjantów, że to znajomy ukradł mu samochód, uderzył nim w drzewo, porzucił auto i uciekł. Policjanci szybko zatrzymali mężczyznę, który ukrył się w zaroślach w pobliżu jednej z posesji, oddalonej o ok. 1 km od miejsca kolizji. Był to 26-letni mieszkaniec gminy Chocz.
Historia jak z filmu. 26-latek jechał ze swoimi znajomymi do Wronowa. Samochodem kierował 28-letni mieszkaniec gminy Chocz, który zatrzymał pojazd na poboczu i wyszedł na chwilę ze swoją dziewczyną. Sytuację wykorzystał 26-letni pasażer, który przesiadł się na miejsce kierowcy, odpalił samochód i odjechał. Po przejechaniu 1,5 kilometra, na łuku drogi, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo.
26-latek został przewieziony do pleszewskiej komendy, gdzie został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu został przesłuchany.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?