Trener Lecha Poznań przed meczem z Koroną Kielce: Ten mecz trzeba zagrać i wygrać

Do Kielc nie jadą Marcin Kamiński, Vojo Ubiparip, Mateusz Możdżeń i Manuel Arboleda. W spotkaniu z kielczanami zagrają za to Kebba Ceesay, Bartosz Bereszyński i Aleksandar Tonew, którzy walczyli z grypą.

- W kontekście urazów, chorób które mamy, to pewnie dobrze, że to już koniec tej rundy. Część z tych urazów wykluczy zawodników na dłuższy czas, ale nie z grania na wiosnę. Ale to jedno spotkanie trzeba jeszcze rozegrać i je wygrać – mówi trener Lecha Poznań.

Zważywszy na ostatnie kłopoty Kolejorza, Korona Kielce może być dla niego wyjątkowo niewygodnym rywalem w ostatniej jesiennej kolejce. Kielczanie preferują futbol bardzo fizyczny, siłowy, grają bardzo ambitnie, a do tego są typowym "zespołem własnego boiska”. Lech z kolei ma znakomitą statystykę meczów na wyjeździe. W niedzielę wieczorem jedno z tych twierdzeń będzie nieaktualne (chyba że padnie remis).

- Korona ma bardzo podobny styl do tego, który prezentowała w poprzednim sezonie. Też mają swoje problemy. Niektórzy kluczowi piłkarze wypadli ze składu z powodu kontuzji, ale mają bardzo fajnych zmienników. Będzie to bardzo twarde spotkanie – charakteryzuje najbliższego przeciwnika Mariusz Rumak.

Trener Lecha Poznań nie zgadza się jednak na nazywanie podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego „brutalami”, lub „rzeźnikami”.

- Nie uważam, żeby Korona grała brutalnie, albo bardzo ostro. Przeprowadzają zdecydowany atak na zawodnika z piłką, grają twardo. Moim zdaniem to jest mentalność tego zespołu – twierdzi opiekun lechitów.

Czy lechici będą się w stanie postawić "złocisto-krwistym"? Czytaj więcej na BUŁGARSKIEJ.PL

Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na facebooku

ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY