Do tragedii doszło w czwartek rano, na terenie ośrodka wypoczynkowego w Antoninie (powiat ostrowski). Ciało 2-letniego chłopca unoszące się na tafli wody zauważyła przy pomoście spacerująca kobieta. Na miejsce pojawiła się straż pożarna, policja, pogotowie oraz śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Akcja reanimacyjna trwała blisko półtorej godziny. 2,5-letniego chłopca niestety nie udało się uratować
- Dziecko dryfowało w odległości około pięciu metrów od linii brzegowej. Strażacy niezwłocznie wydobyli ciało na pobliski pomost i podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową - mówi. Tomasz Chmielecki z PSP w Ostrowie Wielkopolskim.
Wypadek w Antoninie. Nie żyje maleńkie dziecko
AKTUALIZACJA
Jak podaje portal wlkp24.info, rodzina pochodzi z Ukrainy. Policjanci od razu dotarli do opiekunów zmarłego chłopca. Z nimi są teraz przeprowadzane czynności. W Antoninie przebywają na wakacjach. Sprawdzono trzeźwość rodziców. Ojciec jest trzeźwy, natomiast u matki stwierdzono około promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Więcej szczegółów wkrótce.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?