Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Oddział dla dzieci miejskiej biblioteki w Świebodzinie zyskał na nowej aranżacji wnętrza

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
- Część dla dzieci jest dobrze pomyślana, jest jasno. Pani bibliotekarka miła i otwarta dla dzieci. I cierpliwa - mówi pani Agnieszka
- Część dla dzieci jest dobrze pomyślana, jest jasno. Pani bibliotekarka miła i otwarta dla dzieci. I cierpliwa - mówi pani Agnieszka Renata Zdnowicz
Zmiany w Bibliotece Publicznej w Świebodzinie zauważa każdy, kto tylko przekroczy próg książnicy. W nowej szacie przedstawia się na razie część dla dzieci. Jest jasno, bardziej przestrzennie, a niskie regały i kontenerki na książki ułatwiają najmłodszym dostęp do bogatego księgozbioru biblioteki w Świebodzinie. Zachęcamy do odwiedzenia miejskiej książnicy.

Duże zmiany w oddziale dla dzieci miejskiej biblioteki

Na nowo została zagospodarowana przestrzeń na parterze biblioteki, w części przeznaczonej dla najmłodszych czytelników. Zmiany wprowadzone od nowego roku bardzo dobrze zostały odebrane przez prowadzącą oddział dla dzieci Ewę Kubik oraz jej małych czytelników i ich rodziców. Co się zmieniło?

Przede wszystkim zlikwidowane zostały ścianki wygradzające część dla dzieci, co powiększyło przestrzeń nie tylko optycznie.

Wstawiono niższe regały, dostosowane do wieku dziecka, dzięki czemu najmłodsi czytelnicy mają swobodny dostęp do książek. - Dzieci mogą sobie swobodnie wybierać, kiedyś trzeba było podać dziecku książkę - tłumaczy E. Kubik.

Regały są zróżnicowane, na wyższych znajdują się książki dla młodzieży, z niższych korzystają dzieci młodsze. Do tego pojawiły się nowe stoliki i krzesełka na zajęcia i warsztaty prowadzone w bibliotece.

PRZECZYTAJ TAKŻE:Ile się działo w bibliotece tylko w jednym miesiącu

Kierowniczka oddziału dla dzieci mówi o pozytywnym wrażeniu osób odwiedzających bibliotekę. - Większości się podoba, jest jasno, przestrzennie. Dzieci czują się dobrze. Zwłaszcza przesuwne regaliki dają dzieciom radość. Jeśli dziecko jeszcze nie umie czytać, może samo przekładać i wybierać książeczki. Do tego doszły kolorowe pufy, które dzieci lubią podsunąć do kontenerka i samemu przeglądać zawartość - opowiada pani Ewa. - Jeszcze czekamy na dekoracje, będzie kolorowo - dodaje.

O remoncie rozmawiamy też z dyrektorem biblioteki Dawidem Kotlarkiem, który jeszcze dopracowuje szczegóły wykończenia wnętrza.

Zburzyliśmy ścianki, które do tej pory nieco ograniczały oddział dla dzieci, przez co udało się wygospodarować przestrzeń bardzo ładną, jasną

- Zburzyliśmy ścianki, które do tej pory nieco ograniczały oddział dla dzieci, przez co udało się wygospodarować przestrzeń bardzo ładną, jasną. Oddział zyskał trochę światła, trochę miejsca. Wstawiliśmy nowe regały. Zachowana została część biblioteczna i animacyjna, gdzie będą się odbywały zajęcia dla dzieci, są tam nowe stoliki, krzesła. W najbliższych dniach pojawią się nowe dekoracje, które ocieplą walory estetyczne tego oddziału - wymienia dyrektor.

Między regałami spotykamy trzyletnią Emily Andrea, która pod opieką starszej siostry Agaty z zaciekawieniem przegląda kolorowe książeczki. Mama dziewczynek odwiedziła w tym czasie wypożyczalnię dla dorosłych.

- Dzisiaj to jest nasz debiut w bibliotece - mówi pani Agnieszka i opowiada, że mała Emily lubi oglądać i czytać książeczki. - Na razie z krótkim tekstem, bo jeszcze nie potrafi się dłużej skupić.

Pani Agnieszka ocenia ofertę biblioteki jako bardzo urozmaiconą, podkreśla, że są w niej też nowości.

Atmosfera tutaj jest bardzo przyjazna, część dla dzieci dobrze pomyślana, jest jasno

- Atmosfera tutaj jest bardzo przyjazna, część dla dzieci dobrze pomyślana, jest jasno. Pani bibliotekarka miła i otwarta dla dzieci. I cierpliwa - zaznacza mama Emily i Agaty.

Pani Agnieszka zapisała do biblioteki również siebie. - Moja mama też dużo czyta, więc i dla niej będę wypożyczać książki.

Biblioteka ma ten walor, że książki nie zajmują miejsca w domu. - Troszkę mamy książek w domu, ale brakuje nam miejsca - przyznaje pani Agnieszka. - Czasami coś się wybierze w księgarni, później okaże się, że to jednak nie jest to, a pieniądze wydane i książka leży. Tu nie ma kosztu i jest wybór.

Siedmioletnia Natalia Kokocińska odwiedziła bibliotekę z mamą Dominiką Niedźwiedź. - Przychodzimy bardzo często, staram się Natalię uczyć, żeby korzystała z biblioteki. Teraz jest bardziej przestrzennie i wygodniej dla dziecka.

PRZECZYTAJ TAKŻE:Dyrektor Dawid Kotlarek przedstawia swoja wizję biblioteki

W holu biblioteki zaplanowany jest kącik dla rodziców z pozycjami pedagogicznymi, by w czasie kiedy dzieci wybierają książeczki także rodzice mogli skorzystać ze źródeł fachowej wiedzy.

Dyrektor D. Kotlarek informuje też o zakupie trzech komputerów przenośnych dla dzieci, w których najmłodsi pod kontrolą osoby dyżurującej mogą wyszukiwać informacji w Internecie, korzystać z programów edukacyjnych. Będą również organizowane różne warsztaty z wykorzystaniem tych komputerów.

W tym roku dyrektor ma jeszcze zaplanowane środki w budżecie na remont filii na os. Łużyckim. - Chcemy tam stworzyć świetlicę wielopokoleniową, myślimy o tym, żeby ją otworzyć również w sobotę. Zależy nam, żeby na wrzesień, październik była czynna.

Za to już w piątek, 24 stycznia, o godz. 11 planowane jest oficjalne otwarcie odświeżonego oddziału dla dzieci przy ul. Bramkowej 2.

Trwa głosowanie...

Co chciałbyś zmienić w bibliotece w Świebodzinie?

O CZYM PISZEMY w tygodniku Dzień za Dniem

POLECAMY TAKŻE: Pies dołącza do zajęć na siłowni. Widać, że uwielbia crossfit

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Świebodzin. Oddział dla dzieci miejskiej biblioteki w Świebodzinie zyskał na nowej aranżacji wnętrza - Gazeta Lubuska

Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto