Stal Pleszew przegrała z Pogonią Nowe Skalmierzyce 0:1

Stal Pleszew - Pogoń Nowe Skalmierzyce 0:1

Dzisiejsze spotkanie pomiędzy Stalą Pleszew, a Pogonią Nowe Skalmierzyce wywołało dużo emocji sportowych, jednak najważniejszą postacią w tym spotkaniu chciał być i był sędzia główny tego pojedynku Paweł Maciejewski, który podejmował wiele kontrowersyjnych decyzji na niekorzyść obu zespołów.

Od samego początku spotkania z większym animuszem ruszyli gości z Nowych Skalmierzyc i już w 5’ mogli prowadzić w tym spotkaniu po atomowym uderzeniu z 16 metrów Mateusza Nogaja, który to strzał sprawił wiele kłopotów pleszewskiemu golkiperowi, Krzysztofowi Śledzianowskiemu. Dwie minuty później, bramkarza Stali starał się zaskoczyć Artur Stachowicz, jednak i z tym uderzeniem poradził sobie bramkarz pleszewski. W 12’ oko w oko z Marcinem Ludwikowskim stanął, Norbert Ceglarek, jednak pleszewski zawodnik nie dał rady pokonać rosłego bramkarza z Nowych Skalmierzyc. W 16’ na uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Adrian Chojnacki, jednak to uderzenie minimalnie mija światło bramki Pogoni. Minutę później sędzia spotkania Paweł Maciejewski, dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym pleszewskiego obrońcy, Mikołaja Adamka i wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł Damian Dera i pewnym uderzeniem pokonał Śledzianowskiego.

W 20’ na uderzenie z 16 metrów zdecydował się Krystian Benuszak i to uderzenie sprawiło wiele kłopotów Ludwikowskiemu. W 34’ pleszewianie mogli doprowadzić do wyrównania za sprawą Patryka Maniaka, który po rzucie rożnym wykonywanym przez Adriana Chojnackiego, strącił piłę głową a ta minimalnie minęła światło bramki Pogoni. Pierwsza odsłona spotkania kończy się jednobramkowym prowadzeniem gości.

Po zmianie stron do odrabiana strat ruszyli pleszewianie i to oni dyktowali warunki na murawie, a zespół Pogoni Nowe Skalmierzyce grał z kontrataku. W 49’ rzut rożny wykonuje Chojnacki, do piłki najwyżej wyskoczył Łukasz Jańczak, jednak strzał głową pleszewskiego kapitana wysoko szybuje nad poprzeczką. Co chwilę suną ataki na bramkę Ludwikowskiego, strzały oddają Benuszak, Adam Wojciechowski czy też Norbert Ceglarek, jednak doświadczony golkiper zachowuje czyste konto.

Od 70’ zespół Pogoni cofnął się do głębokiej defensywy i cała jego gra polegała na wybijaniu piłki do przodu na rosłego Tomasza Adamczyka czy też szybkiego Stachowicza. W 86’ popis nieudolności dał sędzia spotkania Paweł Maciejewski, który po prawidłowej interwencji Śledzianowskiego, który wślizgiem na 16 metrze wybił piłkę Mateuszowi Nogajowi, wskazał na rzut karny i pokazał pleszewskiemu golkiperowi żółty kartonik. Jednak na wysokości zadania stanął sędzia asystent, który przekazał Maciejewskiemu opis całego zdarzenia, a ten odwołał rzut karny i żółty kartonik dla pleszewskiego golkipera. Do końca spotkania pleszewianie starali się doprowadzić do wyrównania, jednak brakowało skuteczności lub doskonale piłę wybijali rośli obrońcy zespołu z Nowych Skalmierzyc.

Już za tydzień pleszewianie wybierają się do lidera rozgrywek, zespołu Polonii Kępno i spotkanie to zaplanowano na godz. 14.00.

Stal Pleszew – Pogoń Nowe Skalmierzyce 0:1 (0:1)

0:1 Damian Dera 17’ karny

Stal Pleszew: Krzysztof Śledzianowski, Łukasz Jańczak, Patryk Maniak, Szymon Augustyniak, Mikołaj Adamek, Norbert Ceglarek, Adrian Chojnacki (75’ Jakub Czajczyński), Filip Taczała, Dawid Bilski (84’ Szymon Kieliszewski), Patryk Biegański (53’ Adam Wojciechowski), Krystian Benuszak

Pogoń Nowe Skalmierzyce: Marcin Ludwikowski, Mateusz Nogaj, Dmytro Polianovsky, Damian Dera, Tomasz Kaczmarek, Eryk Leśnierowski, Mariusz Dolny, Patryk Kłosowski (75’ Robert Jaworski), Tomasz Adamczyk, Maciej Sowiński (82’ Dariusz Mikołajczyk), Artur Stachowicz (82; Damian Stasiak)

żółte kartki: Krystian Benuszak

sędziowie: Paweł Maciejewski , Adam Krajewski, Paweł Michalakpl