Sołectwo Gnuszyn zaprosiło w niedzielę 25 sierpnia na Dożynki Gminne i Parafialne parafii Chrzypsko Wielkie i parafii Psarskie.
O godzinie 15 w kaplicy w Gnuszynie uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w miejscowej kaplicy. Następnie korowód dożynkowy prowadzony przez starościnę dożynek – Beatę Stefańską z Białokosza, starostę dożynek – Eryka Kapłona z Gnuszyna, a także sołtysa sołectwa Gnuszyn – Mariolę Kamińską i wójta gminy Chrzypsko Wielkie – Edmunda Ziółka przeszedł na plac przy świetlicy wiejskiej, gdzie odbyła się część oficjalna z obrzędem dożynkowym w wykonaniu Zespołu Tańca Regionalnego „Szaranki” z Nojewa.
– Dożynki to święto polskiej wsi. Trzeba pamiętać o tym, że od pracy rolników zależy egzystencja narodu. Dzięki rolnikom na polskie stoły każdego dnia trafia polski chleb. W ostatnich latach polskie rolnictwo mocno się zmieniło, ale pozostała piękna tradycja dożynkowa. Ciągle jest to jednak warsztat pracy pod chmurką. Rolnikom we znaki dała się susza. Wielkopolska ma jedne ze słabszych gleb, a mimo to, dzięki pracy rolników, jesteśmy spichlerzem Polski – mówił Edmund Ziółek.
Dożynki w Gnuszynie były tymi, które skonsolidowały lokalnych gospodarzy. Przedsceną znalazło się aż 18 dożynkowych wieńców.
Dożynki w gminie Chrzypsko Wielkie to także widowiskowy i humorystyczny turniej sołectw, w którym w tym roku zwyciężyli przedstawiciele sołectwa Chrzypsko Małe. Pokonali oni gospodarzy, czyli Gnuszyn zaledwie jednym punktem.
Dzień zakończyła zabawa taneczna.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?