SOKOŁÓWKA - Lekarze zadowoleni ze swoich pensji

Okazuje się, że fatalna kondycja szpitali, w których dochodzi do strajków lekarzy i pielęgniarek, wcale nie jest regułą. W Wielkopolsce są bowiem lecznice, które wypracowują nadwyżki budżetowe i mają pieniądze nie tylko na wzrost płac, ale także na ekstranagrody dla pracowników. Tak właśnie dzieje się w Wojewódzkim Zakładzie Opieki Psychiatrycznej w Sokołówce koło Kalisza.

Dla szpitala w Sokołówce miniony rok zakończył się nadwyżką wynoszącą 200 tysięcy złotych. – Jestem poznania- kiem, a więc rzetelne zarządzanie i rozsądne gospodarowanie funduszami mam we krwi – tłumaczy dyrektor Marek Kociałkowski. – Trzymam się żelaznej zasady: nigdy nie wydaję więcej, niż otrzymuję w formie kontraktu z Narodowego Funduszu Zdrowia. Ponadto usilnie zabiegam o dodatkowe środki z wszelkich możliwych źródeł, m.in. o dotacje z Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.

Dodatkowe fundusze, pozyskiwane przez szpital poza kontraktem z NFZ, pozwalają na sukcesywną modernizację obiektu i podejmowanie przedsięwzięć obniżają-cych koszty jego utrzymania. Z tych pieniędzy sfinansowano już w poprzednich latach między innymi docieplenie budynków szpitalnych i wykona-nie nowej elewacji oraz wymianę stolarki okiennej. Natomiast w minionym ro-ku 420 tys. zł przeznaczono na zainstalowanie na dachu budynku kolektorów słonecznych. – Energia wytwarzana przez te urzą-dzenia, będzie zużywana do podgrzewania wody, co pozwoli nam zredukować zużycie gazu nawet o 60 procent – zapewnia dyrektor Marek Kociał-kowski.
W minionym roku Sokołówka przyjęła poza kontraktem z NFZ około 200 pacjentów. Koszty ich leczenia pokrywa Ministerstwo Zdrowia. Uzyskana w ten sposób nadwyżka została w całości przeznaczona na nagrody dla 85 pracowników szpitala. Każdy otrzymał po 1100 złotych brutto. Natomiast planowane obecnie podwyżki pensji będą w całości sfinansowane ze zwiększonego o 103 tys. zł kontraktu z NFZ.

– Trwają negocjacje ze związkami zawodowymi na temat wzrostu pensji. Dotychczasowy poziom płac w naszym szpitalu nie budził sprzeciwu, dlatego też i tym razem oczekiwania pracowników są umiarkowane. Nikt nie stawia nierealnych żądań – zapewnia dyrektor.

W grudniu ubr. średnia pensja lekarza wynosiła 5600 zł (brutto), pielęgniarki zarabiały średnio prawie 3000 zł (brutto). W grupie lekarzy regulacja płac została wymuszona przepisami, ściśle określającymi czas ich pracy i konieczność zastąpienia systemu dyżurowego zmianowo-dyżurowym.

– Na regulacji na pewno nie stracimy finansowo – mówi Marian Nagle, lekarz z Oddziału Psychiatrycznego WTOP w Sokołówce. – Wręcz przeciwnie, mamy nadzieję że nasze pensje nieco wzrosną.
Jak zapewnia dyrektor Kociałkowski, podwyżki otrzymają również pielęgniarki oraz wszyscy pracownicy administracyjni i techniczni szpitala. Średnio będzie to po kilkadziesiąt złotych brutto do miesięcznej pensji.