Wielkanoc pod znakiem wikliny!
Wiosenne święta są świetną okazją do ozdabiania naszych domów. Wielkanocne wianki – które wykonane są z wikliny – często zdobią nasze drzwi, a także przystrajają świąteczne stoły. Znajdując się w okolicach słynących z wikliny, odwiedziliśmy warsztaty, na których najmłodsi wyplatali niesamowite ozdoby.
Pierwszym etapem pracy było stworzenie wiklinowej bazy. Wśród uczestników można było usłyszeć głosy, że ta część szczególnie przypadła do gustu zebranym w świetlicy paniom. Prowadząca warsztaty Monika Kowalczyk – która na co dzień pracuje w nowotomyskim muzeum – pomogła zebranym osobom w stworzeniu idealnej bazy.
Stowarzyszenie Sękowo Olęderskie zorganizowało te warsztaty dla najmłodszych, jak widzimy nie tylko z samego Sękowa, ale również z okolicy, co bardzo nas cieszy! Monika – również mieszkanka Sękowa – pomaga nam w przygotowaniu wianków. Bez niej mogłoby być nam dość trudno!
– śmiała się Weronika Radzion-Onyśków – która wraz z resztą uczestników wyplatała ozdobne wianki.
Po dzielnym stworzeniu wiklinowej podstawy, nadszedł czas na ozdabianie. W tym etapie zdecydowanie widoczna była kreatywność najmłodszych. Przygotowane przez organizatorów piórka, kolorowe jajeczka, gałązki, sianka, kurczaczki i wstążki zaczęły znikać ze stołów, czego efektem były niesamowite wianki. Na najmłodszych czekała także dodatkowa atrakcja, czyli gigantyczny króliczek wielkanocny, z którym można było zrobić sobie wspólne zdjęcie.
Pomysł na niedzielne popołudnie
Podczas prac możne było wspólnie wypić kawę i soki, ale również poczęstować się ciastem. Oprócz kreatywnej zabawy, niedziele popołudnie stało się okazją do integracji. Dzieci z chęcią korzystały z placu zabaw, a rodzice mogli spędzić rodzinny czas z najbliższymi oraz z sąsiadami! Co najważniejsze, widać było również żywe zainteresowanie wikliną, którą poznać może także w nowotomyskim muzeum.
Widać zainteresowanie naszym muzeum. Prowadzę warsztaty dla wielu grup dzieci, które przyjeżdżają do nas z okolic Poznania. Oczywiście, dzięki wyjściom ze szkół oraz z przedszkoli, praktycznie każde dziecko z Nowego Tomyśla odwiedza muzeum. Zainteresowanie jest duże, a ja cieszę się z takich spotkań, ponieważ robię to, co niesamowicie lubię!
– opowiadała Monika Kowalczyk.
Tych, którzy nie wzięli udziału w warsztatach możemy zaprosić do Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa, które znajduje się na ulicy Topolowej 10 w Nowym Tomyślu. Z pewnością będzie można tam skorzystać z warsztatów plecionkarskich i poznać niesamowity świat wikliny.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?