Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sandra Niedzielska - była piłkarka, trenerka i psycholożka

Alicja Durka
Alicja Durka
Sandra ma wiele talentów, niedawno miała okazję spróbować swoich sił w produkcji telewizyjnej. Zagrała główną rolę, mimo że był to jej debiutancki występ. Cieszy się, że miała okazję przeżyć taką przygodę. Sandra Niedzielska jest oborniczanką. Mieszkańcy naszego miasta najpewniej znają ją z boiska. Od czwartej klasy szkoły podstawowej zaczęła treningi piłki ręcznej.

Pierwszą trenerką była Aldona Hanyż, później przez krótki czas Katarzyna Przybysz. Następnie opiekę nad sportowym rozwojem dziewczyny przejął Tomasz Konitz. Kariera piłkarki ręcznej wydawała się iść w dobrym kierunku. Niestety, jak wielu sportowców doznała poważnej kontuzji kolana.

- To się stało w 2010 roku, na meczu w Warszawie. Nie mogłam się tego spodziewać, zerwałam więzadła krzyżowe. Było to bardzo bolesne. Pamiętam, że musieli mnie znosić z boiska, bo sama nie dałabym rady - wspomina Sandra.

Ta nieszczęśliwa sytuacja wykluczyła zawodniczkę z meczów na ponad rok. Niestety rehabilitacja nie została przeprowadzona prawidło, więc kontuzja dawała się we znaki jeszcze przez wiele lat. Ostatecznie Sandra musiała przejść aż trzy zabiegi. Na szczęście, po miesiącach żmudnej pracy, udało się jej wrócić do formy i strzelić jeszcze wiele bramek.

- To był wspaniały czas, dzięki piłce ręcznej mam niesamowite wspomnienia oraz świetne przyjaciółki i koleżanki z drużyny. Piłka ręczna nauczyła mnie pokory i pokonywania własnych słabości. Żałuję, że to już się skończyło - opowiada piłkarka.

Psychologia kryminalistyczno - śledcza

Kariera piłkarska nie była jednak jej jedyną pasją. W pewnym momencie Sandra zdecydowała się na rozszerzenie swoich kompetencji i kontynuację edukacji na uniwersytecie. Postanowiła więc rozpocząć studia na kierunku psychologia kryminalistyczno - śledcza.

Jest to dosyć nietypowy kierunek. Sandrę jednak interesuje psychika ludzka. Zastanawia się z czego wynikają ludzkie problemy i niewłaściwe wybory.

- Bardzo lubię poznawać ludzi. Chyba dlatego też chcę poznać szerszą perspektywę, zobaczyć jak funkcjonuje ludzki umysł. Staram się dowiedzieć jakie ludzie mają problemy i pomóc im je rozwiązać - tłumaczy studentka.

Warto tutaj wspomnieć, że Sandra stara się łączyć swoje zainteresowania. Swoją pracę licencjacką zdecydowała się napisać o wpływie aktywności fizycznej w procesie terapii uzależnienień ośrodków psychoaktywnych.

- Starałam się połączyć te dwie sfery, którymi się zajmuję, a pozornie są od siebie odległe. Pracowałam z grupą osób z Monaru. Oni mieli ze mną kilka treningów. Pomogło mi w tym moje szefostwo i jeszcze jedna osoba, która nie chciała się ujawniać, ale opłaciła mi transport tych osób, co bardzo mi pomogło i dzięki temu udało się zrealizować te badania - opowiada Sandra.

Kobieta chciałaby kontynuować te zajęcia, bo wierzy, że mogą one przynieść bardzo dobre efekty dla podopiecznych. Niestety do tego konieczne są dodatkowe pieniądze, ale jak sama mówi, pozyskanie ich nie jest łatwym zadaniem. Liczy jednak, że kiedyś uda jej się zrealizować ten pomysł.

W przyszłości chciałaby spróbować swoich sił w zawodzie, którego się teraz uczy. Nie wie jednak, czy będzie to rozwiązanie na całe życie. W perspektywie ma pracę w zakładach karnych i areszcie. Ma jednak świadomość, że taki rodzaj pracy jest niezwykle obciążający dla psychiki.

- Na tym etapie wiem już, że jest to niezwykle wymagający zawód. Z praktyk i od osób, które już pracują w zawodzie dowiedziałam się, że trzeba bardzo starać się oddzielać życie prywatne od pracy. To jest bardzo ważne, ale niestety też często trudne. Bywają takie sytuacje, że większość ludzi nawet sobie tego nie wyobraża. Ja chciałabym tym ludziom dać jakieś światło, żeby zobaczyli, co da się jeszcze zmienić - tłumaczy Sandra Niedzielska.

Siłownia

Ze względu na studia przez dwa sezony nie trenowała z drużyną. Sport był jednak w jej życiu na tyle ważny, że postanowiła spróbować swoich sił w nieco innej dyscyplinie. Zatrudniła się wtedy w siłowni, w której pracuje do dziś.

- Uwielbiam tę pracę, bo uwielbiam tych ludzi. Nie spodziewałam się, że w pracy mogę mieć taką atmosferę - śmieje się trenerka.

Obecnie prowadzi około jedenastu jednostek treningowych w tygodniu. Są to treningi siłowo-wytrzymałościowe, trening interwałowy i ćwiczenia na trampolinach. Doskonale się w tym odnajduje, a jej klienci i znajomi wracają do domów zadowoleni.

Na trzecim roku studiów postanowiła jednak wrócić do drużyny. Łączyła wtedy pracę, studia i treningi. Nie było łatwo, ale postanowiła spełniać się we wszystkim, co kocha.

Aktorstwo, marzenia

Sandra jest osobą wielu talentów. Poza piłką ręczną, sportem i psychologią zainteresowała się nieco aktorstwem. Nigdy nie chciała i nie zamierza zajmować się tym na poważnie, ale gdy pojawiła się okazja, to postanowiła ją wykorzystać.

- Kiedyś z przyjaciółką poszłyśmy na kasting. Tylko dla zabawy i przez kilka lat nikt się nie odzywał. Po trzech latach zadzwoniła kobieta, żeby zaktualizować dane. Niedawno zadzwonili ponownie i zaproponowali główną rolę - opowiada początkująca aktorka.

W ten sposób Sandra zagrała Kingę w programie paradokumentalnym ,,Trudne Sprawy’’, który emitowany jest na antenie Telewizji Polsat.

Sandra nie ma zbyt wielu marzeń. Chciałaby jednak żyć w świecie, w którym ludzie szanują siebie nawzajem.

- Brzydzę się fałszem, głupotą i nienawiścią. Uważam, że dystans do siebie i otoczenia to absolutna podstawa. Chciałabym, żeby ludzie się tego w końcu nauczyli. Ja mam dużo dystansu do siebie, lubię się śmiać i nie interesuje mnie, co myślą o mnie inni - dodaje kobieta.

W głębi serca, ma jednak jedno, nierealne marze. Chciałaby zobaczyć się ze swoim tatą, który niestety już nie żyje. Córka jednak pielęgnuje pamięć o nim i tęskni za jego obecnością.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto