Rowerowe Szamotuły - nowy projekt w mieście
Rowerowe Szamotuły to projekt społeczny zainicjowany przez lokalnego pasjonata kolarstwa – Dariusza Ratajczaka, który za główny cel stawia sobie poprawę bezpieczeństwa rowerzystów i pieszych w mieście. Inicjatywę tę wspiera Damian Dubiel – szamotulski radny, a przede wszystkim zaś miłośnik dwóch kółek, który pragnie, by Szamotuły w przyszłości stały się rowerową stolicą powiatu.
- Myślę, że wielu mieszkańców z chęcią przesiadłoby się z samochodu na rower, gdyby tylko mogli bezpiecznie przejechać z jednego końca Szamotuł na drugi. Dziś niestety jest to niemożliwe. Nie wszystkie drogi rowerowe łączą się ze sobą, w konsekwencji czego rowerzyści często poruszają się po chodnikach, a przecież nie powinni. Z drugiej strony – poruszanie się po jedni, szczególnie w miejscach, gdzie zaobserwować można wzmożony ruch, bywa po prostu niebezpieczne. I tak błędne koło się zamyka. Chcemy w końcu coś z tym zrobić – komentuje Dariusz Ratajczak.
Znakowanie dróg rowerowych i nowe rozwiązania
Pomysłów jest wiele. Wszystkie – zgodnie z intencją Ratajczaka i Dubiela – realizowane mają być we współpracy z samorządami różnych szczebli, a także przy wsparciu społeczności lokalnej. Jak przekonują – szeroki dialog w tym zakresie jest bardzo potrzebny.
Jednym z pierwszych, długofalowych działań ma być odpowiednie oznakowanie istniejących dróg i szlaków rowerowych. Dzięki temu użytkownicy i użytkowniczki dwóch kółek otrzymają jasny sygnał, którymi ciągami komunikacyjnymi i w jaki sposób mogą poruszać się po mieście i okolicy. Kolejnym, zakrojonym już na dużo szerszą skalę działaniem, będzie próba wytyczenia pasów dla rowerzystów bezpośrednio na ulicach.
- Nowe ścieżki rowerowe powstają w mieście, ale nadal jest ich za mało, a przede wszystkim – nie tworzą spójnej całości – tak, by faktycznie można było przejechać nimi np. z ulicy Powstańców Wielkopolskich na ulicę Sportową. Istnieją jednak rozwiązania pozwalające na pewnego rodzaju ich uzupełnienie. Możliwe jest wytyczenie na jezdni specjalnego pasa dla rowerzystów i wymalowanie znaku P-27 (wskazuje na kierunek i ruch roweru – przyp.red.). Tym pasem drogi równocześnie może poruszać się każdy samochód, ale kierowca widzi też, że może on być wykorzystywany przez rowerzystów – mówią Dariusz Ratajczak i Damian Dubiel – Działanie tego typu mogłoby być pierwszym krokiem na drodze do „budowy” sieci dróg dla rowerów w całym mieście – dodają.
Niebezpieczne miejsca dla rowerzystów
Rowerowe Szamotuły docelowo mają stać się inicjatywą skupiającą wszystkich mieszkańców i mieszkanki korzystających z dwóch kółek. Za pośrednictwem fan page’a Rowerowe Szamotuły na Facebooku każda zainteresowana osoba może podzielić się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem związanym z przemieszczaniem się po mieście na rowerze.
- Chcemy wywołać społeczną dyskusję na temat miejsc niebezpiecznych dla rowerzystów. Wiele osób jeździ przecież po Szamotułach na rowerze, każdy coś widzi, ma jakieś przemyślenia. Każdy może zgłosić problem, który wspólnie z samorządowcami i zarządcami dróg postaramy się rozwiązać – tłumaczy Damian Dubiel – Zdajemy sobie sprawę z tego, że za wszystkim stoją pieniądze, ale chodzi też o bezpieczeństwo. Poszczególne działania można natomiast zaplanować i rozłożyć w czasie – dopowiada Dariusz Ratajczak.
ZOBACZ STRONĘ PROJEKTU ROWEROWE SZAMOTUŁY NA FACEBOOKU
Jeszcze w tym roku w ramach Rowerowych Szamotuł odbędzie się tzw. masa krytyczna – przejazd przez miasto na dwóch kółkach z udziałem włodarzy, którego celem stanie się m.in. wskazanie bieżących problemów w zakresie bezpieczeństwa. W przyszłości natomiast, w podobnych przejazdach uczestniczyć mają mieszkańcy i mieszkanki.
- Planów mamy naprawdę dużo. To też odmalowanie pasów dla pieszych, działania edukacyjne, wykorzystanie potencjału miasteczka rowerowego, gdzie np. przedstawiciele służb mundurowych mogliby prowadzić pogadanki lub instruktaże z najmłodszymi – mówią Ratajczak i Dubiel.
Mieszkańcy wybrali logotyp projektu Rowerowe Szamotuły
Przy wsparciu Szamotulskiego Ośrodka Kultury oraz grafika - Damiana Kłaczkiewicza powstały 2 wzory logo Rowerowych Szamotuł. Za pośrednictwem facebookowego profilu projektu Ratajczak i Dubiel poprosili mieszkańców i mieszkanki, by to oni dokonali wyboru. Trwające blisko tydzień głosowanie zakończyło się we wtorek. Od teraz symbolem Rowerowych Szamotuł będzie grafika ciekawie łącząca w sobie dwa kółka oraz Basztę Halszki.
Naklejki ze zwycięskim logotypem w przyszłości pojawią się na wiatach oraz drogach rowerowych w mieście. Mają być jednym z elementów charakteryzujących szamotulską społeczność rowerową.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?