Na miejscu auto, które uderzyło w drzewo gasiła straż pożarna, natomiast policjanci po patrolu okolicy napotkali leżącego w krzakach 40-letniego Macieja K. Mężczyzna ten mając w wydychanym powietrzu trzy promile alkoholu oświadczył, że jadąc tym samochodem uderzył w drzewo.
Następnie pojazd się zapalił a on w wielkim pośpiechu się ratował. Czasu na ucieczkę miał tak niewiele, że w uno zostały wszystkie dokumenty pieniądze i buty, które zgubił w panice - wspomina Marcin Marcinkowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.
Za jazdę pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia. - Jakby tego było mało, 40-latek podejrzewany jest również o to, że kiedy przewożony był na Komisariat usiłował wręczyć policjantom 500 zł „łapówki” w zamian za odstąpienie od czynności - wyjaśnia przedstawiciele policji.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?