Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

RACOT. Kaplicy na cmentarzu nie będzie. Tak zdecydowali mieszkańcy w głosowaniu

Andrzej Rajewicz
RACOT. Kaplicy na cmentarzu nie będzie. Tak zdecydowali mieszkańcy w głosowaniu
RACOT. Kaplicy na cmentarzu nie będzie. Tak zdecydowali mieszkańcy w głosowaniu arch.
W Racocie kaplicy na cmentarzu jednak nie będzie. Podczas zebrania wiejskiego mieszkańcy powiedzieli formalnie ,,nie” proboszczowi parafii w Racocie, księdzu Stanisławowi Tokarskiemu. To ,,nie” dotyczyło pomysłu księdza na budowę przycmentarnej kaplicy w tej wsi.

Kiedy kilka lat temu padł pomysł na budowę cmentarnej kaplicy w Racocie rozmawialiśmy z ówczesną sołtys wsi i radną gminy Jolantą Beszterdą. Już wtedy Jolanta Beszterda reprezentując mieszkańców podkreślała, że ci nie chcą przycmentarnej kaplicy, a we wsi jest tradycja, że w czasie pogrzebu trumna z nieboszczykiem znajduje się w kościele, skąd potem przechodzi się na cmentarz.

Mieszkańcy Racotu głosowali
- Zdania nie zmieniłam i cieszą mnie wyniki referendum. Zawsze uważałam i dalej twierdzę, że taka kaplica nie jest nam potrzebna. W naszej wsi jest pewna tradycja i mieszkańcy dali temu wyraz w sołeckim referendum. Proboszcz, można tak powiedzieć, drążył ten temat przez lata, ale jego argumenty nie przekonują. Do tego nic mi nie wiadomo, aby były pozwolenia na budowę, a teren gdzie kaplica miała stanąć nie należy przecież do parafii. Mam nadzieję, że ksiądz proboszcz dostosuje się do wyniku referendum - mówi Jolanta Beszterda, obecna radna gminy Kościan.

- Wniosek odnośnie referendum do rady sołeckiej złożył sam proboszcz. Rada odpisała księdzu w piśmie, w którym zadano pytania dotyczące inwestycji. Proboszcz odpowiedział nam na te pytania. Rada postanowiła, że tzw. referendum sołeckie odbędzie się w czasie zebrania, na którym mieszkańcy wybiorą nowego sołtysa wsi. Niestety, proboszcza na tym zebraniu nie było. W czasie zebrania mieszkańcy wyrazili swoją wolę i powiedzieli wprost, że nie chcą tej kaplicy. Podczas spotkania odczytaliśmy także pismo od proboszcza, w którym odpowiedział on na pytania dotyczące planowanej inwestycji - mówi Jarosław Donaj, nowy sołtys Racotu.

Proboszcz musiał wyjechać
W referendum mieszkańcy praktycznie jednogłośnie opowiedzieli się przeciwko budowie kaplicy. Pytanie brzmiało: Czy jesteś za budową kaplicy na cmentarzu komunalnym w Racocie? ,,Nie” odpowiedziało 185 osób uczestniczących w zebraniu, na ,,tak” oddano tylko 9 głosów.

- Nie mogłem uczestniczyć w zebraniu, bo okazało się, że wypadł mi pilny wyjazd. Co do wyniku głosowania, jako ksiądz wsłuchuję się w wolę Bożą, a teraz poznałem również wolę ludu. Wyniki głosowania są, jakie są i nie ma tematu. Skoro mieszkańcy nie chcą, to koniec, już do tematu nie wrócimy. Szanuję ich wolę - mówi ksiądz proboszcz racockiej parafii Stanisław Tokarski. Mieszkańcy Racotu wierzą, że temat kaplicy już nie wróci i proboszcz uszanuje wyniki głosowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto