Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pleszew pożegnał Weronikę Bilińską - najstarszego pleszewskiego członka Armii Krajowej

Irena Kuczyńska
Pleszew pożegnał Weronikę Bilińską - najstarszego żołnierza AK
Pleszew pożegnał Weronikę Bilińską - najstarszego żołnierza AK Irena Kuczyńska
Pleszew pożegnał por. Wiktorię Bilińską - najstarszego członka Armii Krajowej w Pleszewie. W uroczystości uczestniczył mlr Ludwik Misiek - 91 - letni prezes światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej

Pleszew pożegnał śp. Weronikę Bilińską - najstarszego członka Armii Krajowej w Pleszewie.

Msza św. pogrzebowa odbyła się w kościele Najświętszego Zbawiciela w Pleszewie. Odprawił ją ks. kanonik Krzysztof Grobelny. Przy wyprowadzeniu zwłok przed trumną szli członkowie Drużyny Tradycji 70 Pułku Piechoty, poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Tursku, Stowarzyszenia Upamiętniania Powstania Wielkopolskiego, major Ludwik Misiek - prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, prowadzony przez Elżbietę Burchardt - córkę Feliksa Matyaszczyka - żołnierza Ak, Jana Grytkę - pierwsza żona jego ojca zginęła podczas nalotu dywanowego na rodziny pleszewskich oficerów, które 9 IX 1939 roku wysiadały na dworu w Komarnie pod Lwowem.

Przy grobie śp. Weroniki Bilińskiej - najstarszy syn Wiktor wspominał matkę, która wychowała sześcioro dzieci, wnuczęta i prawnuczęta, rozbudzając w nich miłość do wszystkiego co dobre i piękne oraz zasługi matki jako członka pleszewskiej Armii Krajowej. To pani Weronika - co podkreślał syn, usłyszała ostatni rozkaz - wysadzenia w powietrze pałacu na Maliniu, który już zdążyli opuścić właściciele Jouanne'owie.

Weronika Bilińska w 2013 roku została odznaczona przez wójta Gołuchowa Marka Zdunka tytułem „Zasłużony dla Gminy Gołuchów”, Była w grupie żołnierzy, Armii Krajowej, którzy w nocy z 14/15 września 1943 r. przejęli zrzut broni i sprzętu dla miejscowych oddziałów polskiego podziemia. Jej syn Wiktor Biliński w imieniu wyróżnionych i ich rodzin podziękował za tytuł.

Obecny na pogrzebie mjr Ludwik Misiek, jako 17 letni chłopiec wykonywał rozkaz przewiezienia przesyłki z turskiego zrzutu z Pleszewa do Topoli Małej koło Ostrowa Wlkp. Były to mapy ze sztabu Naczelnego Wodza w Londynie.

W pogrzebie uczestniczyła rodzina, liczni przyjaciele rodziny Bilińskich, sąsiedzi, delegacje ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto