Różowa skrzyneczka
Osobom, którym nie brakuje pieniędzy na podstawowe wydatki, może być trudno w to uwierzyć, ale dla osób w potrzebie wydanie kilku złotych na środki higieniczne może być problemem. Tym bardziej, że w rodzinie może być więcej dziewczynek, więc wydatek trzeba pomnożyć.
Jak informuje Anna Bogacz, rzecznik pleszewskiego ratusza w szkołach prowadzonych przez Miasto i Gminę Pleszew środki higieny osobistej na czas menstruacji dostępne są już od dawna we wszystkich gabinetach szkolnej higienistki.
Różowa skrzyneczka - co to za akcja?
Pomysłodawczynie Różowej skrzyneczki zabiegają o powszechny dostęp do bezpłatnych środków higieny osobistej na czas menstruacji w przestrzeni publicznej. W ogólnie dostępnych miejscach, w szkołach i urzędach, umieszczają skrzynki z zapasem podpasek i tamponów.
- Środki higieny osobistej na czas menstruacji, tak samo jak papier toaletowy, to prawo, a nie luksus, bo taka jest fizjologia kobiet - mówi Adrianna Klimaszewska, pomysłodawczyni Różowej skrzyneczki. - Z trudnościami spowodowanymi niedostępnością podpasek w instytucjach publicznych spotyka się każda kobieta - w szkołach, uczelniach, urzędach czy bibliotekach. Nie chcemy, żeby ktokolwiek w Polsce musiał czuć wstyd i zażenowanie z powodu braku podpaski. Nie chcemy również, by ktokolwiek musiał wychodzić z tego powodu ze szkoły czy pracy. To niedopuszczalne!
Akcja rozpoczęła się w grudniu 2020 r. od postawienia pierwszej skrzyneczki w Centrum Praw Kobiet przy ul. Ruskiej we Wrocławiu. Jak tłumaczy nam Adrianna Klimaszewska, spotkało się to z bardzo dużym zainteresowaniem.
Różowa skrzyneczka z podpaskami i tamponami
Różowa Skrzyneczka to oddolna inicjatywa społeczna. W całej Polsce pojawiło się ich już około tysiąc. Koszt skrzynki to 65 zł. Co należy zrobić, aby pojawiła się w szkole. Placówka może sfinansować ją samodzielnie lub skontaktować się z "Grupą Różowa skrzyneczka" i poprosić o pomoc w jej zakupie.
- Mapa Polski różowieje z dnia na dzień. Wypełnia się skrzynkami nawet w tych zakątkach, których nigdy same nie odwiedziłyśmy. Dzięki Wam! Bo to Wy, jako aktywne mieszkanki i zaangażowani mieszkańcy, sugerujecie gdzie skrzynki odnajdą się najlepiej i gdzie będą niosły największą pomoc, a później (oczywiście z naszym wsparciem!) dbacie o ich stan. Ta współpraca sprawia, że różowe skrzynki wiszą dziś w dużych miastach, małych miasteczkach i na wsiach. Wiszą w szkołach, kawiarniach i na zewnętrznych, prywatnych płotach. Wiszą w kilkuset lokalizacjach - czytamy na funpage Różowa Skrzyneczka.
- Skrzyneczka została wypełniona podpaskami, tamponami i kubeczkami menstruacyjnymi. Szybko zaczęły docierać do nas informacje, że projekt jest ważny i że ludzie chcą do niego dołączyć. Tak więc inicjatywa zaczęła się pojawiać w innych miastach. Jesteśmy już w: Oleśnicy, Kaliszu, Kielcach, Toruniu, Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Najbliższym celem jest dotarcie z różowymi skrzyneczkami do 100 szkół na całym Dolnym Śląsku.
Różowa skrzyneczka - kto może się przyłączyć?
Różowe skrzyneczki pojawiają się w miejscach wskazanych przez lokalną społeczność. Do projektu może zgłosić się każdy - wystarczą dobre chęci i zaangażowanie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?