Pleszew. Karol Wójcicki z "Głową w gwiazdach" jest wielkim fanem Elona Muska, Marverla i... Pleszewa!

Karol Wójcicki - pasjonat nocnego nieba, popularyzator astronomii, dziennikarz naukowy, prezenter telewizyjny. Twórca największego w Polsce astronomicznego fanpage „Z głową w gwiazdach" był gościem Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Pleszew.

Jak się okazuje Karol Wójciki stał się wielkim fanem nie tylko Elona Muska, ale również Pleszewa. Gość był pozytywnie zaskoczony pleszewską biblioteką, która znajduje się w budynku dawnego dworca, ale również pleszewską baną. Na wstępie obiecał, że do Pleszewa jeszcze wróci, bo oprócz miłości do gwiazd i kosmosu ma jeszcze jedną wielką pasję, a są nimi... pociągi. W związku z tym panie z biblioteki obiecały, że następnym razem będzie na niego czekać bilet na przejażdżkę pleszewską ciuchcią. Karol Wójcicki jednak zdecydowanie bardzie wolał mówić o podboju kosmosu przez człowieka. To było bardzo energetyzujące i dynamiczne spotkanie w pleszewskiej bibliotece.

- SpaceX mówi otwarcie, że ich celem nie tylko jest lot na Marsa, ale wręcz jego kolonizacja. Wiem, że to brzmi jak jakieś szaleństwo, ale jeszcze 10 lat temu nikt nie przypuszczał, że prywatna firma będzie w stanie zbudować rakietę, która będzie sama lądowała - mówił Karol Wójcicki w pleszewskiej bibliotece. -Myślę, że to nie jest perspektywa 20 lat. Uważam, że Elon Musk będzie potrzebował maksymalnie 10 lat, żeby człowiek znalazł się na Marsie - tłumaczył.

- Ich rakiety po wykonaniu zadania są w stanie samodzielnie wrócić na Ziemię i precyzyjnie wylądować i być użyte kolejny raz. To jest coś, czego świat jeszcze nie widział i pozwala to znacząco obniżyć koszty lotów kosmicznych, a tak jak mówiłem wcześniej, te koszty dzisiaj stanowią główną przeszkodę w rozwoju technologii kosmicznych. Natomiast jeżeli udaje się je bardzo obniżyć przez obniżenie kosztów wynoszenia ładunków na orbitę, to można popuszczać wtedy wodzę fantazji – Elon Musk jest w tym absolutnym mistrzem i przewiduje lot nie tylko wokół Księżyca w ciągu najbliższychlat. Warto się temu przyglądać, bo te prywatne firmy podejmują się bardzo niezwykłej inicjatywy - podkreślał.

- SpaceX ma inny sposób przygotowywania misji kosmicznych niż NASA. Firma Elona Muska buduje bardzo dużo rakiet, które non stop wybuchają. Dla wielu jest to szaleństwo. Jednak im więcej korekt w konstrukcji rakiety tym będzie ona bezpieczniejsza dla człowieka - dodawał.

Karol Wójcicki to pasjonat i fotograf nocnego nieba, popularyzator astronomii, dziennikarz naukowy. Twórca astronomicznego fanpage’a „Z głową w gwiazdach” na Facebooku. W latach 2008-2016 związany z Centrum Nauki Kopernik. Prowadził też programy popularnonaukowe na antenie Discovery Science i TVN Turbo. Laureat nagrody Popularyzator Nauki 2015 przyznawanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polską Agencję Prasową.

Jak sam opowiada, przemierza cały świat w pogoni za zaćmieniami Słońca, a dwa miesiące w roku spędza za kołem podbiegunowym, polując na zorze polarne. Jednocześnie uwielbia leżeć na tarasie u siebie w domu, wypatrując sypiących z nieba meteorów. Z zarażania swoją astronomiczną pasją innych uczynił sposób na życie. Zorganizował jedne z największych na świecie wspólnych obserwacji nocnego nieba (na 12 tys. osób) oraz wiele innych imprez popularnonaukowych.

POLECAMY RÓWNIEŻ: