Pilanki zyskały 3 punkty i awansowały na piąte miejsce w tabeli. Teraz na swoim koncie mają 10 punktów, czyli tylko trzy mniej niż prowadząca w rywalizacji Muszynianka.
Zobacz też: Siatkarki PTPS Piła
Początkowo wydawało się, że to drużyna Stali Mielec będzie dyktowała warunki na parkiecie. Sytuacja na boisku zmieniła się przy stanie 11:7 dla mielczanek. Francuska skrzydłowa Veronica Hudima pokazała, co potrafi. Świetnie punktowała i to zarówno na zagrywce, jak i w ataku. PTPS wyszedł na prowadzenie 13:12. Przewagi nad przeciwnikiem drużyna z Piły już oddała.
Coraz lepszej grze sprzyjał blok z wiodącą prym Amerykanką Lecią Brown. Swojego zespołu nie zawiodła publiczność. Fan club PTPS dbał o stały i gorący doping.
W pierwszych minutach drugiego seta znów zawodniczki z Mielca uzyskały przewagę na boisku. Pilanki jednak nie szybko odzyskały inicjatywę. "Rozkręciła się" Krawulska. Dobrze też radziła sobie w obronie Katarzyna Wysocka. Zespołowi nie zaszkodził nawet nieco słabszy fragment gry Brown.
Ostatni set był bardzo emocjonujący.Pilanki szybko doszły do stanu 8:1. Dość długo jednak zawodniczki z Piły nie potrafiły przeciwniczkom zadać decydującego ciosu. W końcu udało się to Hudimie atakiem z drugiej linii.
Po meczu Francuzka odebrała statuetkę dla najlepszej zawodniczki meczu.
Więcej na stronach: Głosu Wielkopolskiego
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?