Do Ostrowa przyjechali już wszyscy zawodnicy, którzy grać będą w drużynie Atlasu, bo tak po podpisaniu nowej umowy sponsorskiej w nadchodzącym sezonie będzie nazywał się zespół prowadzony przez trenera Andrzeja Kowalczyka. Jutro rozpocznie się pierwsze zgrupowanie w Szczyrku.
Dotychczas największy sukces zespół z Ostrowa zanotował w 2002 roku, kiedy po pokonaniu Anwilu Włocławek wywalczył brązowy medal. W nadchodzących rozgrywkach zespół Atlasu, także ma liczyć się w walce o czołowe lokaty.
– Mierzymy bardzo wysoko – zapowiada Maciej Karwacki, prezes Sportowej Spółki Akcyjnej ,,Ostrów”. – Sezon zapowiada się bardzo ciekawie. W lidze jest kilka silnych drużyn, każda ma swoje plany i aspiracje. My zbudowaliśmy dobry zespół, mamy świetnego trenera, poważnego sponsora i będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce. Jeśli uda nam się awansować do wielkiego finału, to wszyscy będziemy szczęśliwi – dodaje Karwacki.
Dla prezesa Karwackiego i trenera Kowalczyka ostatnie miesiące były bardzo pracowite. Trwały poszukiwania, a następnie negocjacje z zawodnikami i ich agentami. W zespole z Ostrowa, który w poprzednim sezonie zajął siódmą pozycję nastąpiła prawdziwa rewolucja kadrowa. Pozostało jedynie dwóch zawodników: Wojciech Szawarski i Jacek Krzykała.
– Stworzyliśmy drużynę, która jest mieszanką rutyny z młodością. Nasi wysocy zawodnicy są mocni fizycznie i dlatego pod koszem powinni stanowić trudną zaporę do przebycia dla rywali – mówi trener Atlasa.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [
ZAMÓW TERAZ SMS-em!](http://www.prasa24.pl)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?