Wystawa stanęła na terenie lotniska w Kamieniu Śląskim. Zaparkowały tam nowoczesne ciągniki, kombajny, ładowarki, opryskiwacze i rozsiewacze. Rolnicy szukali maszyn niezawodnych i jednocześnie tanich w eksploatacji.
- Współczesne rolnictwo w dużej mierze polega na poszukiwaniu oszczędności poprzez zmniejszenie zużycia paliwa, środków ochrony roślin i nasion - mówi Andrzej Giemza, który specjalizuje się w sprzedaży maszyn John Deere. - Szybkie efekty ekonomiczne można osiągnąć poprzez zastosowanie rozwiązań elektronicznych, które wspomagają tzw. precyzyjne rolnictwo.
Na Opolagrze zaprezentowano m.in. samojezdne maszyny, które dzięki połączeniu z GPS-em pracują w polu bardzo dokładnie. Koszt takiego cacka to ok. 1 mln zł.
Marka DEUTZ-FAHR zaprezentowała nowe modele ciągników we współpracy z maszynami Krone, takimi jak kosiarki, przetrząsarko-zgrabiarki i prasy rolujące.
Na stoisku firmy Agrocom z Żędowic (gm. Zawadzkie) można było zobaczyć specjalistycznego drona do zwalczania omacnicy prosowianki w kukurydzy.
Z kolei firma 365FarmNet zaprezentowała aplikację na smartfony ułatwiającą zarządzanie gospodarstwem.
Nowością w tym roku była prezentacja stacji pogodowych w monitorowaniu chorób, szkodników oraz nawadniania. Projekt ten został opracowany przez firmę Metos Polska.
W namiocie konferencyjnym na zwiedzających czekały z kolei prelekcje m.in.: „Jak zaoszczędzić litr paliwa na każdym hektarze”, czyli automatyczna regulacja głębokości pracy maszyn uprawowych w oparciu o właściwości fizyczne gleby, „Nie podskoczy”, czyli zdalna kontrola temperatury mleka w zbiorniku.
Na Opolagrze zaprezentowało się łącznie 430 wystawców.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?