Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O tej porze roku więcej korzystamy z dobrodziejstw natury. Pamiętajmy jednak o tym, by o nią dbać

RED
archiwum
Uwaga - pali się! Lato jest okresem szczególnego zagrożenia pożarowego w lasach. Upały są niebezpieczne, ale nie tak jak człowiek...

Rafał Działoszyński z Nadleśnictwa w Taczanowie wyjaśnia, że największym zagrożeniem dla lasów i najwięcej pożarów wywołują po prostu podpalacze. - Celowe podpalenia są najczęstszą przyczyną pożarów w lasach - podkreśla.

- W okresie letnim nie powinno używać się otwartego ognia w lesie - mówi. Właśnie dlatego do kolejnych zagrożeń pożarowych w lesie należą zaniedbania ze strony spacerujących, i nie tyle chodzi tu o śmiecenie, choć to również ogromny nietakt, a o na przykład pozostawianie niedopałków papierosów, czy niedogaszonego ogniska. - Jeżeli już ktoś musi palić będąc w lesie, niedopałek należy zasypać ziemią - podpowiada Rafał Działoszyński. Podobnie należy postąpić z ogniskiem. Choć Działoszyński radzi, by skorzystać w tym celu ze specjalnie wyznaczonych do tego miejsc. W każdym lesie są przestrzenie na grilla, czy ognisko dla turystów. Jeżeli w okolicy takich miejsc brak, to już lepiej rozpalić ognisko na parkingu.

Pożary są sporym zagrożeniem latem zwłaszcza w drzewostanie iglastym, a takiego w naszym rejonie nie brakuje. I choć Działoszyński zaznacza, że okres letni jest niebezpieczny dla lasów, wyjaśnia, że najgorsza jest i tak paradoksalnie wiosna. To wówczas trawy są suche, a ogólnie w lesie jest mokro. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że rzucając niedopałek mogą spowodować wielkie szkody „bo przecież jest mokro”. Jednak po zimie ściółka leśna jest bardzo sucha. Latem trawy są zielone i nie jest to aż tak niebezpieczne i zdradliwe. Dopiero długotrwałe upały stwarzają ogólne zagrożenie.

Obowiązuje czterostopniowa skala zagrożenia, oparta na wilgotności ściółki i wilgotności względnej powietrza. W sytuacjach nadzwyczajnych, gdy występuje duże zagrożenie pożarowe nadleśniczy, w celu ochrony lasów przed pożarami, wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu.

A jak postępować, gdy zauważymy ogień w lesie? Przede wszystkim należy zadzwonić wówczas pod jeden z numerów alarmowych, najlepiej 112. Działoszyński zaznacza, że warto podczas spacerów zwracać uwagę na numery na słupkach, które wyznaczają rejony lasu. Gdy nie za bardzo wiemy, gdzie się znajdujemy, można również skorzystać z namiarów GPS w telefonie i podać je dyspozytorowi zgłaszając pożar . Jeżeli nie jest to możliwe, warto poinformować w którym miejscu wchodziło się do lasu - każda z tych informacji bardzo pomoże zlokalizować ogień służbom ratunkowym. Warto również podać cechy charakterystyczne pożaru - co się pali oraz czy istnieje zagrożenie dla miejscowości.

Rafał Działoszyński wspomina również o specjalnej aplikacji mobilnej „mlas”. To program do pracy z Leśną Mapą Numeryczną. Służy do przeglądania, wyświetlania danych leśnych i danych geometrycznych oraz daje możliwość wykonania prostych pomiarów. A co więcej, w lesie jest dokładniejsza niż GPS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto