Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Saharze w Bydgoszczy powstanie osiedle? W planach 1700 mieszkań

jw
Przewidziano budowę 14 budynków mieszkalnych wielorodzinnych z lokalami usługowymi;
Przewidziano budowę 14 budynków mieszkalnych wielorodzinnych z lokalami usługowymi; Tomasz Czachorowski
Do Wydziału Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy złożono wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla budowy osiedla mieszkaniowego na terenie tak zwanej Sahary na bydgoskich Bartodziejach. Miałoby tutaj powstać ponad 1700 mieszkań.

Złożenie wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla planowanego osiedla na terenie dawnego wyrobiska po żwirowni przy ul. Inwalidów, to dopiero pierwszy krok ku realizacji projektu. Plan zakłada budowę 14 budynków mieszkalnych wielorodzinnych, które mają oferować łącznie 1712 mieszkań. Każdy z budynków przewidziany jest na osiem kondygnacji naziemnych (o wysokości nieprzekraczającej 45 metrów), z podziemnymi halami garażowymi. Powierzchnia zabudowy wyniesie ok. 14 624 mkw.

Pierwszy krok w kierunku realizacji inwestycji wykonano w marcu 2023 r. Wówczas złożono wniosek, a 18 stycznia 2024 r. Prezydent Miasta Bydgoszczy wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach w tej sprawie.

  • Obszar wokół „Sahary” w dużej mierze jest prywatny – tych dwóch działek dotyczy decyzja środowiskowa oraz wniosek o warunki zabudowy.

  • Wschodnia część należy do miasta, które zadeklarowało, że teren pozostanie dostępny dla mieszkańców i nie planuje zabudowy swojej części działki, ani jej zbycia.

Co z dojazdem?

W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Bydgoszczy, przyjętym w grudniu 2022 r. przez Radę Miasta Bydgoszczy, zmieniono przeznaczenie terenu – z działalności gospodarczej na zabudowę wielorodzinną z usługami. Inwestor, który chciałby stworzyć osiedle musi spełnić szereg warunków, w tym zapewnić dostęp do drugi publicznej.

Dziś, na co zwracają uwagę mieszkańcy osiedla Bartodzieje, trudno wyobrazić nowe osiedle w sąsiedztwie przejazdu kolejowego przy dworcu Bydgoszcz Bielawy, gdzie bez 14 dodatkowych bloków tworzą się korki. W samym studium uwzględniono możliwość powstania w przyszłości drogi od ulicy Armii Krajowej do ul. Inwalidów.

Bliska czy odległa przyszłość?

Planowana inwestycja już teraz wzbudza emocje wśród mieszkańców Bydgoszczy oraz stała się przedmiotem debaty na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Obawy dotyczą przede wszystkim zwiększonego natężenia ruchu w okolicy oraz wpływu na jakość życia mieszkańców.

– Należy pamiętać, że deweloper będzie budować tam, gdzie inwestycja będzie mu się opłacać – stwierdził wówczas Jakub Mikołajczak, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. Jego zdaniem jest ona nieopłacalna, a z uwagi na kiepskie skomunikowanie, nie będzie też zainteresowanych zakupem tam mieszkania. – Może za 20, 30, 50 lat, gdy wybudujemy tunele pod węzłami kolejowymi, gdy będziemy inaczej korzystać z innych środków transportu, to ktoś się pokusi i uzna, że ekonomicznie ten teren się spina. W tej chwili nie widzę zagrożenia– dodał.

– Decyzja środowiskowa jest pierwszym krokiem dłuższego procesu, ale jednak została wydana w określonym czasie. Nie po to, żeby takiej inwestycji nie prowadzić, tylko po to, aby ją prowadzić – odpowiedziała Grażyna Szabelska z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Dodała, że punkt został zgłoszony z uwagi na zaniepokojenie wielu mieszkańców osiedla Bartodzieje.

Mają prawo protestować przeciwko kolejnemu procesowi betonowania przestrzeni miejskiej. Betonoza to problem nie tylko Bydgoszczy, to choroba współczesnych miast, której musimy przeciwdziałać – uzupełniła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto