- To był spontan, na podrozerowerowe.info znalazłem ogłoszenie o poszukiwaniu partnera do wyjazdu rowerem do Chorwacji. Wahałem się, ale po spotkaniu z pomysłodawcą, zdecydowałem się na uczestnictwo. Wolne jest, sprzęt też, więc w dwa dni mogłem się spakować i jechać – opisuje początki swojego wyjazdu pan Marek.
Wyruszył z Rawicza 24 kwietnia, w rodzinne strony powrócił 5 maja – w ciągu tych 12 dni pokonał 1.159 kilometrów i 11.133 metrów przewyższeń. Jego trasa wiodła przez Czechy, Austrię, Słowenię. Czasem prowadziła gładkim asfaltem, czasem musiał mierzyć się z drogami szutrowymi. Wspólnie z kompanem spali w wynajętych kwaterach lub namiotach. Jak podkreśla pan Marek największym wyzwaniem nie był sam wysiłek fizyczny a mroźna pogoda, która dawała się we znaki szczególnie w nocy.
I chociaż taki wyjazd brzmi niewiarygodnie, to dla pana Marka, który zapalonym kolarzem jest od wielu lat, nie jest pierwszczyzna. W 2017 roku wziął udział w Maratonie Rowerowym Dokoła Polski. W ciągu 10-dniowego maratonu pokonał 3.164 kilometry na swoim jednośladzie.
">
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?