Spotkanie mistrzyń Polski z trzecią drużyną poprzedniego sezonu miało być hitem trzeciej kolejki LSK. Ekipy grające w Lidze Mistrzyń stanęły na wysokości zadania i stworzyły emocjonujące widowisko. Najważniejsze dla kibiców Winiar jednak jest to, że ich ulubienice wygrały, w dodatku po dramatycznym boju.
O pierwszym secie podopieczne Igora Prielożnego chciałayby jak najszybciej zapomnieć. We wszystkich elementach górą były bowiem rywalki. Słowacki trener robił, co mógł, ale żaden manewr nie przyniósł oczekiwanych efektów. Gry przyjezdnych nie odmieniło nawet wejście drugiej rozgrywającej, Olgi Owczynnikowej.
W kolejnej odsłonie wczorajszego pojedynku można było zaobserwować powolne przebudzenie kaliszanek, widoczne zwłaszcza w grze blokiem.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Głosu Wielkopolskiego](http://www.prasa24.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
