W niedzielę po południu w mediach społecznościowych pojawił się post opisujący zdarzenie, do którego doszło na poznańskiej Cytadeli.
Czy ktoś rozpoznaje faceta za zdjęcia? Właściciel 2 psów typu stafford/pitbull/amstaf w towarzystwie młodej kobiety. Dzisiaj (W niedzielę - dod. red.) około godziny 13.50 w parku Cytadela w okolicy dzwonu (duże polany, na których zazwyczaj biegają psy) jeden z psów rzucił się na moją 5-miesięczną cavalierke. Był spuszczony ze smyczy i bez kagańca. O mało jej nie zagryzł
- opisuje pokrzywdzona kobieta.
I dodaje: - Na szczęście udało mi się szybko zareagować i odciągnęłam tego psa od mojego szczeniaka. Oczywiście nakrzyczałam na właściciela, że spuszcza ze smyczy agresywnego psa i za to mi się oberwało. Uderzył mnie z całej siły w twarz, upadłam na ziemie, chwilowo straciłam przytomność. Facet uciekł.
Świadkowie zdarzenia zrobili kilka fotografii mężczyzny, zaś zaatakowana kobieta zadzwoniła na policję.
W niedzielę około godziny 14 otrzymaliśmy zgłoszenie od kobiety, która oświadczyła, że została pobita. Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia. Wraz z kobietą opatrolowali teren Cytadeli oraz okolic. Niestety, sprawcy nie udało się wtedy odnaleźć i zatrzymać. Funkcjonariusze sporządzili sporządzili notatkę z przebiegu interwencji
- informuje Marta Mróz z biura prasowego poznańskiej policji.
Później na Facebooku pojawiła się informacja, że sprawca został odnaleziony. Funkcjonariusze informują jednak, że na razie nie dokonywali żadnego zatrzymania. - Do tej pory pokrzywdzona pani nie złożyła formalnie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. A jest to przestępstwo, które jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego - wyjaśnia Marta Mróz.
Sprawdź też:
- Poznanianki przyłapane przez Google Street View. Zobacz zdjęcia!
- Zdalne nauczanie daje szkołę rodzicom. Zobacz NAJLEPSZE MEMY
- Oto najdłuższe nazwy miejscowości w Polsce
- WAGs Lecha Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Kolejorza
- Te znaki zodiaku to prawdziwi szczęściarze!
- 25 kolorowych zdjęć Poznania z lat 50. To prawdziwe perełki!
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?