W Moskwie i Sankt Petersburgu rozpoczyna się dziś druga faza mistrzostw Europy siatkarzy. Organizatorzy wprowadzili korekty do programu zawodów. Pierwszym rywalem Polski będzie Finlandia, z którą zmierzymy się o godz. 13 (relacja w TVP2).
Po dwie najlepsze drużyny z dwóch grup awansują do półfinału. To oznacza tyle, że biało-czerwoni muszą wygrać wszystkie pozostałe pojedynki, jeśli chcą walczyć o medale. Dotychczasowa forma podopiecznych Raula Lozano nie daje jednak podstaw do optymizmu.
– Reprezentacja nie jest przygotowana fizycznie i mentalnie do mistrzostw Europy. W jej wykonaniu widzimy taką grę jak przez cały sezon. Brakuje stabilnej formy. Były wzloty i meczowe perełki, ale też nie brakowało bolesnych upadków – stwierdził były mistrz świata i olimpijski, Zbigniew Zarzycki.
Przypomniał on, że w czasie finałowego turnieju Ligi Światowej w Katowicach słyszeliśmy od trenera, że te zawody nie są ważne, że forma ma przyjść później. – Czekałem więc na ten szczyt formy w czasie mistrzostw i na razie nie mogę się doczekać.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Głos Wielkopolskidostępny także w wersji elektronicznej - [
ZAMÓW TERAZ SMS-em!](http://www.prasa24.pl)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
