Było kilka minut po godz. 15, gdy nad miastem zebrały się chmury. Ciemne, wydawało się, że sypnie śniegiem, Tymczasem lunęło i to nawet nie tak bardzo. Po chwili wyjrzało słońce. Nad miastem błyskawicznie pojawiła się tęcza, miejscami nawet podwójna.
Jeśli wierzyć w mądrość ludową, to zimowa tęcza oznacza zmianę pogody, a dokładniej... mrozy. Zobaczymy. Tak czy owak, jednak pogoda nieco mija się z kalendarzem, bo zamiast mrozu, śniegu i zasp, które część z nas zna sprzed dwóch, trzech czy więcej dekad, zaczynają kwitnąć przebiśniegi. Temperatury też są mało lutowe, bo w ostatnich dniach zdarzało się nawet około dziesięciu stopni na plusie.
Wideo
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!