MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn - Szukają bombowego żartownisia

Małgorzata Krupa
Jest duża szansa na to, że osoba, która kilkanaście dni temu zadzwoniła do Sądu Rejonowego w Krotoszynie z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym - zostanie złapana. Okazuje się bowiem, że sąd - podobnie jak policja czy straż pożarna - posiada system identyfikacji numeru osoby dzwoniącej do tej instytucji.

System ten działa nawet wtedy, gdy numer telefonu jest zastrzeżony u operatora. Tylko dla zwykłych śmiertelników jest on tajemnicą, dla służb mundurowych i wymiaru sprawiedliwości - wręcz odwrotnie.
- W sprawie niedawnego alarmu bombowego w naszym sądzie trwa obecnie postępowanie, ale wyjaśnienie tej sprawy leży w gestii policji i prokuratury - mówi Patryk Pietrzak, prezes Sądu Rejonowego w Krotoszynie, który dla dobra śledztwa nie podaje szczegółów.
Podobna sytuacja miała już miejsce w tej instytucji kilka lat temu. Wtedy, właśnie dzięki systemowi identyfikacji numerów, sprawcę zatrzymano i poniósł on zasłużoną karę. Tym razem zatrzymana osoba odpowiadać będzie za swój żart jak za wykroczenie, a nie za przestępstwo. We wskazanym miejscu, czyli krotoszyńskim sądzie, żadnego ładunku bowiem nie znaleziono.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto