Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krotoszyn dopłaci do wakacji? Na sesji poszło o promocję miasta [ZDJĘCIA]

Redakcja
Radny Bartosz Kosiarski dopytywał, czy wyjeżdżając na wakacje też można otrzymać dofinansowanie na promocję miasta. Okazuje się, że poszło o 1 tys. zł i promocję crossfitu.

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Krotoszyna, która odbyła się w czwartek, 5 grudnia, głos zabrał radny Bartosz Kosiarski.

-Niedawno dowiedziałem się, że jeden z mieszkańców naszego miasta skorzystał ze środków promocji podczas swojego, dosyć egzotycznego, wyjazdu zagranicznego i tam promował Krotoszyn. Tzn. przypuszczam, że pojawił się jakiś filmik, podziękowania dla pana burmistrza itd. Ja się zwracam do pana burmistrza z takim pytaniem: Jeżeli ja pojadę na wakacje w przyszłym roku i położę się na plaży, wbiję sobie flagę z herbem miasta, a nawet będę z tą flagą biegał po plaży, to czy też mogę liczyć na takie wsparcie? Tak de facto, wynika z tego, że praktycznie każdy mieszkaniec, wyjeżdżając gdziekolwiek, zakładając koszulkę z logiem miasta, nagrywając jakiś filmik, może liczyć na środki z promocji. Także prosiłbym o wyjaśnienie- pytał radny Rady Miejskiej w Krotoszynie Bartosz Kosiarski (Krotoszyn na Nowo). Później zwrócił się do Komisji Rewizyjnej, że będzie rekontrola i podsumowanie, czy zostały wyciągnięte wnioski z pierwszej kontroli w Wydziale Promocji i Współpracy.

- Komisja Rewizyjna zaplanowała następne posiedzenie na 12 grudnia. Sprawdzenie wykorzystania wniosków, czy dalszego realizowania wniosków po kontroli wydatków promocyjnych. I zarówno pan burmistrz i pan naczelnik Jacek Kę-pa oraz wszyscy członkowie Komisji Rewizyjnej są o tym już jakiś czas temu powiadomienie. I myślę, że jest to jasna sprawa i wszyscy wiedzą, że taki temat będzie - odparła przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Krotoszynie, Sławomira Kalak (PiS).

- Na pytanie radnego, czy każdy mieszkaniec może dostać dofinansowanie na promocję miasta i gminy odpowiem tak. Każdy mieszkaniec może złożyć taki wniosek. Ten wniosek jest rozpatrywany i takich przypadków na przestrzeni czasu było wiele. Ten konkretny przypadek, tutaj mówimy, żeby od razu rozwiać, to dofinansowanie czy-- zwał, jak zwał - zapłata za promocję wynosiła 1 tys. zł. I dotyczyła takiej oto sytuacji, ja nie będę wymieniał z imienia i nazwiska. Organizator zawodów ostatnich Crossfit - te zawody, jak ktoś ogląda, cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem i też zainteresowaniem w świecie; kto sobie popatrzy ile jest wejść w świecie, uzyska potwierdzenie tych słów, które ja mówię. W tych zawodach brali udział zawodnicy m.in. z Chin, czy z Korei Południowej. Pan organizator wyjeżdżał w tym celu, żeby promować te zawody itd. Uważam to zupełnie za naturalne. Takie środki otrzymywali też inni. My nie patrzeliśmy na przynależność, ani na opozycję, ani na koalicję. Takie osoby otrzymywały, jeżeli wydział uznał warto tutaj wspomóc, bo ta promocja faktycznie się odbywa, to takie wspomożenie było. Myślę, że to jest właściwie, bo wiele takiej punktowej promocji przez różnych ludzi i w różnych miejscach przynosi bardzo pozytywne efekty, jeżeli chodzi o rozpoznawalność Krotoszyna i wizerunek miasta. Takie mam na ten temat zdanie. Każdy może mieć swoje. Ja akurat tak uważam - odniósł się do sytuacji burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek (PSL)

-Oczywiście dokonywanie takich wyborów promocyjnych zawsze może pozostać kwestią dyskusyjną i zawsze będzie „komu te pieniądze dawać”, a „komu tych pieniędzy nie dawać”. Myślę, że dając to dofinansowanie kierowaliśmy się znacznym wzrostem popularności tej dyscypliny. Ta dyscyplina jest popularna i w samym Krotoszynie, bo obserwowaliśmy i widzieliśmy z ostatnich edycji, które odbywały się w ciągu tych lat, jaką liczbę widzów przyciągała. Po drugie też wiemy, z relacji środków maskowego przekazu, które te zawody transmitowały, mam na myśli telewizję ostrowską, wiemy, bo ta telewizja może śledzić odbiorców i podać informacje jaka była liczba odbiorców i w jakich krajach odbiorcy się kierowali. Te informacje, jakie zaczerpnęliśmy od telewizji były zachęcające. Wydarzenie było na pewno na poziomie ponad lokalnym. Może jeszcze powiedziałbym kilka słów, jeżeli chodzi o sam przebieg wydarzenia. Jeszcze raz chcę podkreślić. Naturalnie można rozmawiać i dyskutować, czy to było zasadne, czy nie. Tylko musimy sobie przedstawić taki prawdziwy obraz tego wydarzenia. Pan Bartosz zechciał to sprowadzić do skali, naprawdę bardzo takiej, no... Porównanie do osoby wyjeżdżającej na wakacje, kładącej się na plaży i machającej flagą, to jest trochę skrajne, mówiąc delikatnie - dodał naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju

Dodał też, że w omawianym wydarzeniu wzięło udział ponad 1,5 tys. osób i trwało ponad 3 tygodnie, a polegało na szeroko pojętej promocji miasta Krotoszyna w szkołach, uczelniach i instytucjach Chin i Korei Południowej.

__________________________________________________________________________________

Zdunowscy strażacy odwiedzili bibliotekę [ZDJĘCIA]

Światowy Dzień Pluszowego Misia w Zdunach [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto