Nieprzypadkowo napisaliśmy, że co 20 lub, co 40 lat, bo nawet menedżer amerykańskiego zespołu nie potrafił rozwiać wątpliwości, co do terminu poprzedniego pobytu HG w stolicy Wielkopolski. Bliższa prawdy jest jednak wersja, mówiąca o powrocie po 4o latach, bo pod koniec lat 60. Amerykanie wywołali wielkie poruszenie, dając niesamowity pokaz na Stadionie im. Edmunda Szyca (wówczas im. 22 Lipca).
Harlem Globetrotters to jedna z legend światowego sportu. Zespół powstał w 1927 i wówczas był ekipą złożoną z Afroamerykanów, którzy grali z najlepszymi w USA. Później stali się atrakcją rozrywkową, kilkakrotnie objeżdżając kulę ziemską. W przeszłości grali też z zespołami NBA, a barwy Harlemu Globetrotters reprezentowali m.in. Wilt Chamberlain, Daryl Dawkins z NBA czy znani z PLK Tony Akins, Lynn Greer oraz Kevin Pinkney. Powyższe nazwiska najlepiej świadczą o wybitnym poziomie sportowym zawodników Harlemu Globetrotters.
Czwartkowy spektakl byłby pewnie jeszcze bardziej udany, gdyby obejrzał go komplet publiczności. Na usprawiedliwienie poznaniaków można dodać, że w innych polskich halach także sporo miejsc pozostało pustych. Ci, którzy nie przyszli, mają czego żałować, obejrzenie cyrkowych popisów choćby maskotki zespołu Globie, to niesamowite przeżycie. Mocną stroną występów graczy zza oceanu jest także oprawa świetlna i muzyczna. Nic dziwnego, że HG uchodzą za jedną z wizytówek amerykańskiego sportu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
