Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KARATE: Wiktor Adamski zadebiutował na medal podczas WUKF 2 w Szczecinie

Redakcja
Arch. z transmisji
W Szczecinie odbyła się impreza zorganizowana przez KK Bushi-kan Szczecin. Mowa oczywiście o WUKF 2.

ZOBACZ FOTORELACJĘ I SPRAWDŹ WYNIKI Z TURNIEJU ZDUNY KARATE CUP 2019

Dla niewtajemniczonych turniej WUKF 2 to Międzynarodowa Gala Karate Profesjonalnego. Odbyła się ona na macie Szczecińskiego Domu Sportu. Walki odbywały się w formule full contact. W gali wzięli udział najlepsi zawodnicy światowego karate sklasyfikowani na topowych lokatach rankingu Karate Profesjonalnego Światowej Unii Federacji Karate-Do (WUKF Professional).

I trzeba przyznać, że sama gala karate stała na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym. Nic w tym dziwnego, bowiem już za rok to właśnie Szczecin będzie organiztorem prestiżowych Mistrzostw Świata w karate WUKF.

Hala zapełniła się szczelnie pasjonatami tej dyscypliny sportu. Trwająca ponad półtorej godziny gala pozwoliła na obejrzenie pięciu pojedynków zawodowego karate, w których rywalizowali zawodnicy z sześciu państw.

Swój debiut w WUKF zanotował przedstawiciel i zawodnik UKS Shodana Zduny – Wiktor Adamski. Ten utalentowany 22-latek i syn trenera Shodana Jarosława Adamskiego ma dopiero 22 lata i 1 Dan na koncie. Do walki wyszedł z wagą 62 kg. Warto przypomnieć, że wiodącym stylem tego zawodnika jest shotokan. Z zerowym kontem w tego typu imprezach Wiktor nie czuł zupełnie presji i podszedł do walki mocno zdeterminowany.

Jego rywal z Irlandii – Barry McAnulty jest o rok starszy i nieco cięższy. Do walki wyszedł z wagą 64 kg. Podobnie jak Wiktor posiada 1 Dan. Styl wiodący to jednak wado ryu. Zawodnik ten zdobył już pierwsze szlify w WUKF przegrywając swoją pierwszą walkę w karierze.

Walka odbywała się, jak już wspominaliśmy, w formule full contakt, a więc bez żadnych ochraniaczy i kasków. Wygrać można było na trzy sposoby: przez nokaut, dziesięciopunktową przewagą techniczną lub przez poddanie się zawodnika. Dystans to trzy rundy po trzy minuty.

Zawodnicy w pierwszej rundzie dość długo badali się nawzajem. Wiktor doskonale trzymał dystans i zadawał wiele kopnięć. Im dalej tym coraz bardziej uwidaczniała się przewaga naszego zawodnika, który bardzo dobrze kontrował, a co za tym idzie zadawał więcej celnych ciosów. W trzeciej rundzie Wiktor skończył dzieło przy stanie 12:2 i tym samym zanotował swoją pierwszą cenną wygraną w turnieju WUKF. I trzeba przyznać, że zrobił to w doskonały sposób czym z pewnością skradł sobie serca kibiców w Szczecinie.

Teraz zapewne będziemy mogli częściej oglądać naszego zawodnika w WUKF. Wiktor pokazał bowiem, że nie bez powodu należy dziś do światowej czołówki karate. Będziemy trzymać kciuki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto