Kamil Federkiewicz, spiker Polonii Chodzież. Nie widać go, ale słychać

Każdy kto był na meczu z pewnością zauważył różnicę, kiedy na meczu jest spiker, a kiedy go nie ma. Spiker na meczu to od razu inna ranga, dużo więcej informacji. Zupełnie inne wrażenie, spiker zapowiada mecz, przedstawia składy drużyn, zapowiada specjalne wydarzenia na meczu i komentuje aktualne zdarzenia na boisku. Kamil Federkiewicz spiker Polonii Chodzież nie widać Go, ale słychać.
Kamil Federkiewicz: Kariera sportowa jak każdy mały chłopak zostałem zaprowadzony na trening. Szybko jednak odkryłem inne hobby. Okazało się to jedzenie. Jedno z drugim nie przynosi efektywnego połączenia. Klubem jak każdy młody w tym mieście, który lubi piłkę nożną, interesowałem się. Chodziłem z chłopakami na meczu, czasami coś krzyknęliśmy w stronę boiska. Fajne czasy. Potem przyszły słabsze wyniki. Jednak zawsze chodziliśmy. Po prostu to był taki nasz mały rytuał. Któregoś dnia wpadłem na pomysł. A może by tak ożywić stronę Polonii na portalu społecznościowym ? Okazało się że administratorem bym mój kolega z osiedla. Tak to się zaczęło. Od prowadzenia strony. W zeszłym roku jednak popatrzyłem na tą małą dziuplę ( wieża spikerska na stadionie ) i powiedziałem sobie. Coś trzeba z tym zrobić. Potem poszło, pierwszy mecz. Pierwsza skomentowana bramka. Tam u góry jest bardzo fajnie. Mam z sobą dwóch świetnych kompanów którzy zawsze podpowiadają. Obserwują również ze mną boisko. To bardzo pomaga. Jeżeli chodzi o umiejętności..z swojego minimalnego doświadczenia polecam oglądać mecze i czytać skarby kibica. Fajnie być też wygadanym. Akurat ta cecha się tutaj przydaje. Kiedy zabraknie języka, wtedy nastaje taka długa cisza. Myślisz że ona trwa godzinami. Oby jak najmniej takich sytuacji. Kolejnym dużym przeżyciem był dla mnie kurs spikerski. Odbył się on w Poznaniu przy ulicy Bułgarskiej. Świetna merytoryka. Wyniosłem z tego ile się dało mimo kiepskiego stanu w tamten dzień. Jeżeli chodzi o to co trzeba robić to na pewno się dokształcać. Warto być na bieżąco w sprawach sportowych. Dużo wiedzieć na temat ligi czy drużyny z którą przychodzi się nam zmierzyć. Zawsze staram się robić mały wywiad przed meczem na temat drużyny przyjezdnych. Fajnie jest rzucić parę ciekawostek podczas meczu.