– Publiczne wypowiedzi jednego z naszych pracowników naraziły na szwank nasze dobre imię – tłumaczy Piotr Olszewski, prezes KLA. – Chcemy, aby niezawisły sąd poddał te słowa weryfikacji i odpowiedział, czy wyczerpują one znamiona przestępstwa. Również my oddajemy się w ten sposób ocenie i mam tego pełną świadomość.
Wypowiadając się dla mediów, Krzysztof Koszela twierdził między innymi, że zarząd KLA działa na szkodę firmy. Potwierdzeniem tego miały być choćby niedawne podwyżki cen biletów na liniach podmiejskich.
– Dzisiaj efekt jest taki, że część tych linii jest po prostu likwidowana – dodaje związkowiec.
Sprawa rzekomych pomówień już sześć miesięcy temu trafiła do prokuratury. Śledczy po wstępnym zbadaniu sytuacji stwierdzili, że powinien zająć się nią sąd. Kierownictwo KLA w osobach: prezesa Piotra Olszewskiego, dyrektora operacyjnego Romana Machowiaka i dyrektora administracyjnego Filipa Żelaznego za pośrednictwem swojego pełnomocnika, złożyło więc do sądu prywatny akt oskarżenia.
Ale na razie związkowiec nie zamierza wycofywać się ze swoich słów.
– To po prostu próba zastraszenia mnie i zdyskredytowania – odpowiada Krzysztof Koszela, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w RP Zakładowej Organizacji Związkowej w Kaliskich Liniach Autobusowych. – Wypowiadałem się w mediach jako związkowiec, a pozywa się mnie jako osobę prywatną.
Koszela utrzymuje, że na wszystko, co powiedział, ma potwierdzenie w dokumentach.
– Wcześniej informowałem o tym prezydenta miasta i radę nadzorczą spółki. Skoro nie było z ich strony reakcji, postanowiłem wszystko powiedzieć publicznie – utrzymuje działacz.
Przed sądem odbyło się posiedzenie pojednawcze, ale stronom nie udało się dojść do porozumienia, albowiem nie padła żadna propozycja ugody.
– Ku zdziwieniu sądu zarząd nie potrafił powiedzieć, czego tak naprawdę oczekuje – uważa Krzysztof Koszela.
Zgodnie z procedurami przed sądem ruszy „normalny” proces, a pierwszą rozprawę zaplanowano już na 14 grudnia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?