Już niedługo będzie można zaszczepić się na Stadionie Miejskim. Dziennie punkt wykona ok. 1,5 tys. szczepień

- To kolejny punkt szczepień powszechny. Jesteśmy w stanie tygodniowo zaszczepić w nim prawie 7 tys. osób. Ten punkt będzie bardzo istotny w najbliższych tygodniach. Wszystko zależy od tego, ile szczepionek dostaniemy - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Pierwsze osoby w nowym punkcie zaszczepione zostaną już 5 maja. Będzie on działał codziennie od godz. 8 do godz. 20, z wyjątkiem dni, kiedy na Stadionie Miejskim odbywają się mecze ligowe Lecha Poznań lub reprezentacji Polski.

Do punktu szczepień będzie można dostać się m.in. komunikacją miejską, a także samochodem osobowym.

- Jeżeli chodzi o komunikację, specjalnie nazwaliśmy przystanek - zamiast Stadion Miejski, będzie Powszechny Masowy Punkt Szczepień. Następnie wchodzimy bramą od ul. Bułgarskiej, idziemy równolegle do ul. Ptasiej, skręcamy w lewo i jesteśmy na miejscu. Jeżeli chodzi o tych poznaniaków, którzy przyjadą samochodem, to dla nich przygotowany został parking od strony ul. Ptasiej

- mówi Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.

I dodaje: - Gorąca prośba, by nie przychodzić na szczepienie przed czasem. Góra 10 minut wcześniej, żeby nie robić kolejek Oczywiście, nie spóźniajmy się też na swoją godzinę.

Realizacją szczepień na stadionie zajmą się medycy ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei.

- Bez szczepień nie zwalczymy pandemii. Mam nadzieję, że dzięki zaangażowaniu wszystkich służb zajmujących się szczepieniem, ta pandemia nie będzie trwała tak, jak czarna ospa - 200 lat. Wydelegowaliśmy do tego przedsięwzięcia 60 pracowników - lekarzy i pielęgniarki. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy w tej misji uczestniczyć - zwraca uwagę Elżbieta Wrzesińska-Żak, dyrektor szpitala.

Po wejściu do punktu szczepień na pacjentów będą czekały miejsca do wypełnienia kwestionariuszy dotyczących stanu zdrowia, które pozwolą na kwalifikację do szczepienia.

- Bardzo proszę, żeby pisać prawdę, bo może stać się duże niebezpieczeństwo, jeżeli pacjent skłamie, że choruje lub nie choruje na daną chorobę. Przyjmujemy tylko zdrowe osoby. Natomiast ci pacjenci, którzy mają jakieś choroby, albo w miały wstrząs anafilaktyczny, kierowane są na szczepienie do szpitala, gdzie mamy zaplecze anestezjologiczne

- podkreśla Wrzesińska-Żak.

Następnie, wraz z wypełnionym kwestionariuszem pacjenci przechodzą do rejestracji, w której czeka pięć stanowisk i przechodzą do kwalifikacji na szczepienie, którą wykonują lekarze. W punkcie szczepień dostępne jest także szóste stanowisko kwalifikacyjne, przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.

- Już zaszczepieni pacjenci przechodzą do hali, gdzie odpoczywają 15 minut. Przy wyjściu muszą zapisać się na drugą dawkę. Tam również są cztery stanowiska. Następnie mogą opuścić stadion - informuje dyrektor szpitala im. F. Raszei.